Wysoka wygrana MKS Perła w Koszalinie. Lublinianki wciąż są niepokonane

Najważniejszym wydarzeniem tego spotkania, poza kolejnymi punktami zdobytymi przez MKS, był debiut w drużynie Natalii Nosek. Rozgrywająca dołączyła do biało-zielonych przed startem tego sezonu, ale dopiero niedawno całkowicie uporała się z męczącym ją urazem. W środę natomiast wyszła już na parkiet i wpisała się nawet na listę strzelczyń.

Jeśli natomiast chodzi o sam przebieg czwartkowego meczu, lepiej weszły w niego przyjezdne, które po trzech minutach i trafieniach Joanny Gadziny i Kingi Achruk prowadziły 2:0. Później zawodniczki z Koszalina doszły do głosu i po niespełna kwadransie na tablicy widniał wynik remisowy, 4:4. Drugie 15 minut pierwszej połowy także było dosyć wyrównane, ale samą końcówkę lepiej rozegrały lublinianki, które do szatni zeszły z trzybramkową zaliczką, 12:9.

Druga część gry to już prawdziwy koncert w wykonaniu podopiecznych Roberta Lisa, które w 35. minucie wygrywały 16:10. Co prawda, chwilę później rywalki mocno wzięły się za odrabianie strat i w 41. minucie trafiły na kontakt (16:17), ale taki obrót spraw tylko zmotywował MKS. Lublinianki do końcowej syreny nie spuściły z tonu i ostatecznie rozbiły przeciwniczki, pokonując je różnicą aż 12 bramek, 31:19.

Dla biało-zielonych była to ósma z rzędu ligowa wygrana. Jak dotąd zgromadziły one na swoim koncie 24 punkty, rzucając 228 goli i tracąc 180 bramek.

Młyny Stoisław Koszalin - MKS Perła Lublin 19:31 (9:12)

Młyny Stoisław: Prudzienica, Filończuk - Mazurek 3, Mączka 3, Volovnyk 3, Andriichuk 2, Han 2, Tracz 2, Haric 1, Nowicka 1, Tomczyk 1, Urbaniak 1, Borysławska, Rycharska, Sach, Smolinh. Kary: 6 min. Trener: Anita Unijat.

MKS Perła: Gawlik, Besen - Gęga 9, Blazevic 4, Szarawaga 4, Łabuda 3, Moldrup 3, Achruk 2, Nocuń 2, Gadzina 1, Matuszczyk 1, Nosek 1, Olek 1, Królikowska. Kary: 6 min. Trener: Robert Lis.

Sędziowali: Michał Orzech, Robert Orzech.

Widzów: 1200.