MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z historii Lublina: Club-cola podbija Głusk

Ilona Leć
Tomek Koryszko
Wystarczą cztery tony ekstraktu sprowadzonego z NRD , by wyprodukować 370 tysięcy litrów napoju. I to nie byle jakiego. W 1976 roku Głusk rozpoczął produkcję club-coli, równie orzeźwiającej i bąbelkowej jak oryginalna coca-cola. Nowy napój kosztował 2,80 zł i miał pojemność 0,3 l. Jako pierwsi club-coli spróbowali mieszkańcy Głuska oraz uczestnicy studniówki jednej z tamtejszych szkół. Okazało się, że nowy napój zrobił furrorę i przypadł do gustu konsumentom.

DAWNY LUBLIN - czytaj nasz serwis specjalny i oglądaj stare zdjęcia

- Jej produkcję zapoczątkowała wytwórnia wód gazowanych Gminnej Spółdzielni w Głusku. Zadbał o to kierownik wytwórni Tadeusz Trawiński. Za jego przykładem produkcję club-coli zamierzały wprowadzić również zakłady GS w Bychawie, Fajsławicach, Piaskach, Lubartowie, Łęcznej, Ułężu, Puławach i Rykach - wyliczał Kurier Lubelski.

Pierwsza partia ekstraktu wyprodukowanego w Niemieckiej Republice Demokratycznej, która trafiła do Wojewódzkiego Związku Gminnych Spółdzielni, pozwoliła na przygotowanie 370 tys. litrów napoju.

- Jeżeli zapotrzebowanie będzie większe, zadbamy o dalsze przesyłki z NRD - zapewniali pracownicy WZGS. Dziennikarze Kuriera Lubelskiego, którzy spróbowali club-coli, zapewniali, że dorównuje smakiem napojowi z USA. Mieli nadzieję, że będzie sprzedawana również w Lublinie.

Po raz pierwszy club-colę rozlano do butelek 19 kwietnia 1967 roku w Berlinie, wschodnim oczywiście. Tak posmakowała naszym niemieckim sąsiadom, że w 1972 r. nagrodzili ją złotym medalem w kategorii napojów bezalkoholowych na targach wiosennych w Lipsku. Oryginalna formuła club-coli zaginęła w NRD w 1990 r., gdy właściciele marki ogłosili upadłość.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski