DAWNY LUBLIN - czytaj nasz serwis specjalny i oglądaj stare zdjęcia
Sprawę ujawniliśmy 15 stycznia 2010 r. Część lubelskich radnych nie kryła oburzenia zachowaniem zastępcy prezydenta. Ona sama nie miała sobie nic do zarzucenia. Dodawała, że chociaż miała wolne, to i tak trochę pracowała. - Mój prywatny wyjazd był w pewnej mierze też służbowy, co powinno być wystarczającym wyjaśnieniem - mówiła wówczas Kurierowi.
Twierdziła, że na urlop do Azji zabrała ze sobą materiały promocyjne z Biura Obsługi Interesantów i odbyła spotkania dotyczące inwestycji w Lublinie.
15 I 2010 rok: Kurier pisze o ratusz taxi
Sprawa miała ciąg dalszy. Wprawdzie prokuratura nie dopatrzyła się w działaniu pani Kołodziej-Wnuk przestępstwa, ale ta musiała oddać pieniądze za korzystanie z ratuszowej "taksówki".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
