Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z historii Lublina: Wielka ucieczka na wschód z dwiema zakładniczkami

Witold Michalak
Zakładniczka tankuje samochód na stacji paliw w Bystrzejowicach
Zakładniczka tankuje samochód na stacji paliw w Bystrzejowicach archiwum Kuriera
Aż 180 km/h gnali przez Lublin trzej mężczyźni, którzy napadli na bank w Niemczech. 3 kwietnia 2002 r. Przestępcy jechali razem z dwiema zakładniczkami, ścigani przez tabun radiowozów i samochód dziennikarza Kuriera Lubelskiego.

Do napadu na bank doszło w Wrestedt, miejscowości położonej pomiędzy Hamburgiem a Hanowerem. Sprawcy zabrali nie tylko pieniądze, ale też dwie zakładniczki i ruszyli w stronę polskiej granicy w asyście niemieckiej policji. Nie niepokojeni przez nikogo wjechali do Polski i dalej pędzili na wschód.

Czytaj o Lublinie sprzed lat i oglądaj ZDJĘCIA

Około godz. 9 pojawili się na Lubelszczyźnie, a pół godziny później srebrny seat ibiza na niemieckich tablicach rejestracyjnych wjechał do Lublina, a za nim sznur radiowozów.

Dziennikarzowi Kuriera udało się ruszyć w ślad za ściganymi. Bandyci gnali po mieście w zawrotnym tempie i aby dotrzymać im kroku koniecznie trzeba było rozpędzać auto nawet do 180 km/h. Rozbójnicy wyraźnie gubili się na lubelskich ulicach i zmieniali kierunek jazdy. Gnali po mieście, po którym odbywał się normalny ruch, ponieważ policja nie zdecydowała się na zamknięcie ulic. Ignorowali sygnalizację świetlną i przelatywali przez skrzyżowania, a na rondzie pod Zamkiem, nie chcąc czekać na zielone światło, pojechali po trawie.

Przestępcy wyjechali z miasta i zatrzymali się na stacji benzynowej w Bystrzejowicach. Tam kazali jednej z zakładniczek wysiąść z samochodu i zatankować samochód. Kobieta zaczęła nalewać paliwo, ale w pewnej chwili rzuciła się do ucieczki. Schroniła się w radiowozie. Porywacze nie próbowali gonić kobiety tylko ruszyli przed siebie. Wjechali na teren Ukrainy. Tam milicjanci zdołali przekazać im telefon komórkowy. Zaczęły się negocjacje. Przestępcy wypuścili zakładniczkę i poddali się.

Kurier Lubelski na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski