"Z Podwórka na Stadion", to wyjątkowy turniej dla małych piłkarzy

W kategorii U-10 nasz region reprezentowali chłopcy z UKS Jedynka Krasnystaw oraz dziewczynki z UKS Niedźwiadek Chełm. Natomiast w turnieju drużyn do lat 12 z lubelskiego wystąpili chłopcy z zespołu Bobry Łęczna i dziewczęta z UKS Dubler Opole Lubelskie.

Naszym drużynom nie udało się wygrać turnieju, ale już sam udział w ogólnopolskim finale jest ogromnym sukcesem i radością dla młodych sportowców. Zwłaszcza, że efektowna oprawa finału gwarantowała niezapomniane przeżycia wszystkim startującym.

- Turniej „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” ma przede wszystkim umożliwić dzieciom zabawę i dobry początek przygody z piłką. Dobrze, jak przy tym nauczą się wygrywać, ale nawet płacz po porażce to najpiękniejszy płacz, jaki może dziecko spotkać – powiedział Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Chociaż zabawa i szansa sportowej rywalizacji są tutaj najważniejsze, to należy też wspomnieć o miejscach, jakie drużyny z Lubelszczyzny zajęły w finale. Największe brawa należą się młodym piłkarzom Jedynki Krasnystaw, którzy zajęli trzecie miejsce.

- Poziom turnieju był naprawdę wysoki. Najlepiej świadczą o tym minimalne wyniki. Nie było drużyny, który dominowałaby nad pozostałymi – przyznaje Tomasz Iwan, trener Jedynki. – Turniej to fajna zabawa, dzieci cieszą się grą, a wyniki są sprawą drugorzędną. Najważniejsza była możliwość rywalizacji z rówieśnikami z całej Polski i sprawdzenia się na ich tle. Obecność na finale takich gości, jak Zbigniew Boniek czy Roman Kosecki, na pewno motywuje młodych ludzi do treningów i pokazuje, że warto grać i próbować zaistnieć. Nie zawsze to zwycięzcy turnieju trafiają później do reprezentacji kraju. Trzecie miejsce, to dla nas duży sukces. Nie ukrywam jednak, że marzyliśmy o finale. Nasz sukces, jest efektem sześciu lat wspólnej pracy – podkreśla Iwan.

Rówieśniczki piłkarzy z Krasnegostawu, zespół Niedźwiadka Chełm został sklasyfikowany na 10. miejscu. W kategorii U-12 chłopcy z Łęcznej zajęli 14. miejsce, a dziewczęta z Opola Lubelskiego dziewiąte.

- Niektórzy mówili, że to dopiero dziewiąte miejsce. Ale ja się z tym nie zgadzam. To super wynik, a dziewczyny zagrały znakomicie – twierdzi opiekun zespołu, Grzegorz Starczynowski. – Cieszy przede wszystkim rozwój piłkarski. W finale B szły, jak burza, wysoko wygrywając mecze. Zajęte miejsce jest mniej ważne. Od początku powtarzaliśmy dziewczynom, że nie ma żadnej presji. Jeśli uda się zająć wysokie miejsce, to super, ale jeśli nie, to niebiosa się na nas nie zawalą. W naszym klubie trenuje 50 dziewczynek, co na tak małe miasto jest znakomitym osiągnięciem – zauważa trener UKS Dubler Opole Lubelskie.

W rozgrywkach wojewódzkich uczestniczyły dodatkowo drużyny do lat 8. W finale w Zamościu najmłodszymi zwycięzcami byli chłopcy z MSKS „Puławiak” Puławy i dziewczynki z UKS „Legion” Grabów Szlachecki.

- Jest to fantastyczna impreza, która daje szanse dzieciom wybiegania się, pokazania swojej energii i przy tym fantastycznej zabawy, bo to zawsze musi przyświecać tego rodzaju turniejom – podsumował 16. finał „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” selekcjoner reprezentacji Polski, Adam Nawałka.