Za nami 1. Mityng Lubelskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki. Zobacz zdjęcia

W konkursie doszło do sporej niespodzianki, gdyż najlepszy na lubelskim stadionie okazał się Jakub Szyszkowski (AZS-AWF Katowice), który uzyskał swój najlepszy wynik w tym sezonie 20,60 m. Katowicki miotacz w pokonanym polu zostawił między innymi aktualnego wicemistrza Europy Konrada Bukowieckiego z AZS UWM Olsztyn (20,43 m) i Sebastiana Łukszo z AZS UMCS Lublin (19,16 m).

- Cieszymy się, że w tym trudnym okresie udało się nam zorganizować w Lublinie pierwszy mityng w sezonie letnim. Na lubelski stadion zawitało sporo znanych lekkoatletów i lekkoatletek, stąd byliśmy świadkami kilku ciekawych rezultatów. Niektóre konkurencje były silniej obsadzone, natomiast inne mniej. Impreza została bardzo dobrze i sprawnie zorganizowana, za co dziękuję Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji oraz wszystkim sędziom - mówi Leszek Dunecki, prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.

Bardzo dobrze w zawodach zaprezentowała się reprezentująca barwy AZS UMCS Lublin Karolina Kołeczek, która w biegu eliminacyjnym na 100 m ustanowiła swój nowy rekord życiowy, pokonując linię mety w czasie 11,46 (wiatr +1,2 m/s). W finale pobiegła jeszcze szybciej - 11,36, jednak sprinterkom pomagał zbyt silny wiatr (+3,3 m/s), stąd wynik nie będzie uznany jako oficjalny w tabelach. Sobotnie szybkie biegi Karoliny są dobrym prognostykiem przed występami na jej koronnym dystansie 100 m przez płotki.

Z kolei w męskim sprincie na "setkę" triumfował Patryk Krupa z Agrosu Zamość (10,62), wyprzedzając Karola Musieja z AZS-AWF Biała Podlaska (10,86) i Olgierda Michniewskiego z RLTL ZTE Radom (10,87). Wyniki finalistów były bardzo dobre, ale podobnie, jak w zmaganiach sprinterek, wiatr przekroczył regulaminowe przepisy 2 m/s, wiejąc w finale z siłą 2,8 m/s.

W sobotnim mityngu na uwagę zasługuje ponadto osiągnięcie Jakuba Hołuba (AZS UMCS Lublin), który wygrał konkurs skoku wzwyż z wynikiem 2,08 m. To nowy rekord życiowy 18-letniego skoczka. Co ciekawe trenerką Kuby jest jego mama, Beata Hołub, wielokrotna reprezentantka Polski i wieloletnia zawodniczka Startu Lublin. Jest ona m.in. olimpijką z Barcelony (1992), czwartą zawodniczką MŚ seniorów w Tokio (1991) oraz 4-krotną mistrzynią Polski seniorek w skoku wzwyż. Przyzwoity rezultat padł również w kobiecym skoku wzwyż, który wygrała Aneta Rydz z RLTL ZTE Radom, pokonując poprzeczkę zawieszoną na wysokości 1,75 m.

Ciekawa walka odbyła się także w biegach na 400 m. Wśród pań triumfowała Alicja Wrona z AZS UMCS (54,16), przed Agatą Wasiluk z Agrosu Chełm (55,61) i Sonią Świetlik z SRS Kondycja Piaseczno (56,51).

‒ Takie rozpoczęcie sezonu napawa optymizmem, bo nigdy tak szybko nie biegałam w pierwszych startach. Jest parę spraw, nad którymi musimy popracować i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Staram się nastawiać pozytywnie i wierzę, że to będzie naprawdę dobry sezon. Teraz wyruszam na zgrupowanie, by jeszcze doszlifować formę, a po obozie przyjdzie czas na kolejne starty ‒ mówi Alicja Wrona, triumfatorka 400 m.

Z kolei rywalizację panów zdominowali zawodnicy AZS UMCS. Wygrał Mikołaj Kotyra (49,05), przed Karolem Kanią (49,26) i Michałem Kitlińskim (49,39).

ZOBACZ TAKŻE: