Mężczyzna ostatni raz widziany był w niedzielę w Hrebenne. Według relacji rodziny, która zgłosiła zaginięcie 50-latka, wyjechał on rano rowerem i nie było z nim kontaktu. Poszukiwaniem mężczyzny zajęli się policjanci z Tomaszowa Lubelskiego wraz ze strażakami. Pod uwagę były brane różne wątki w sprawie.
- W działaniach na terenie stawu wędkarskiego w Hrebennem, wykorzystywane były sonary oraz łodzie poszukiwawcze - informuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z tomaszowskiej policji. We wtorek rano zauważono dryfujące ciało.
Wstępna identyfikacja pozwoliła potwierdzić, że to 50-letni poszukiwany.
- Decyzją prokuratora, ciało zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Wstępnie nie stwierdzono obrażeń mogących świadczyć o udziale osób trzecich. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności tego zdarzenia - dodaje Pawłowska.
Zaginiony 50-latek jest piątą ofiarą utonięcia w województwie lubelskim, a 168 w Polsce według statystyk prowadzonych od 1 kwietnia 2023 roku.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?