Tegoroczna akcja zarybiania zakłada wpuszczenie do zalewu dwóch gatunków ryb drapieżnych. Chodzi o narybek szczupaka (2,5 tony) oraz kroczka suma (750 kg). - Będą stopniowo zmniejszać populację leszcza, którego w zalewie jest za dużo. Szacujemy, że obecnie stanowi 70 procent wszystkich ryb, chcemy aby w przyszłości populacja leszcza spadła do 30 procent - tłumaczył Poncet.
Dlaczego leszcze są tak niepożądane? - Bo eliminują plankton. Przez to, mówiąc w skrócie, zalew częściej zakwita - wyjaśniał Poncet.
750 kilogramów młodych sumów zostanie w tym roku wpuszczonych do zalewu tony narybku szczupaków uzupełni w 2011 r. populację drapieżników w zalewie
Ratusz planuje zarybienie w dwóch etapach. Szczupaki i sumy mają być wpuszczone do zalewu wiosną oraz jesienią. - Akcje podzieliliśmy na dwa etapy, bo nie mamy pewności czy jednorazowo uda się zdobyć tyle ryb, ile oczekujemy. Jeśli znajdziemy dostawcę, który zaoferuje ryby w jednej transzy, to zostaną one wpuszczone w całości wiosną, prawdopodobnie na przełomie kwietnia i maja - zapowiedział Poncet.
Akcja zarybiania jest prowadzona od sześciu lat. W zalewie żyje ponad 20 gatunków ryb.
*Wędkarze protestują przeciw oczyszczaniu Bystrzycy (galeria)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?