Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast leniuchować, sprzedają owoce na targu

Jacek Słowik, Barbara Majewska
Ofert wakacyjnej pracy dla młodzieży jest znacznie mniej niż chętnych.
Ofert wakacyjnej pracy dla młodzieży jest znacznie mniej niż chętnych. Małgorzata Genca
12-letni Piotrek wakacje spędza na targu przy ul. Ruskiej, gdzie sprzedaje czereśnie. - Wczoraj z siostrą narwaliśmy trochę owoców i liczymy na niezły zarobek. Na odpoczynek przyjdzie czas później - mówi chłopak.

Czereśnie ma chyba najtańsze, bo po 2 zł za kilogram. Co zamierza zrobić z zarobionymi pieniędzmi? - Chciałbym kupić coś fajnego, może jakieś ubrania albo nowy plecak do szkoły. Ostatnio udało mi się zarobić 40 zł w ciągu dnia, a to naprawdę dużo - opowiada nastolatek.

Piotrek nie jest jedyny, który w ten sposób spędza wakacje. Tak jak on pracuje wielu młodych ludzi. Zbierają owoce, roznoszą ulotki, pracują jako kelnerzy lub na budowie. Pomysłów na zarobek jest cała masa. Jednak w Ochotniczym Hufcu Pracy ofert jest znacznie mniej niż chętnych.

- Dlatego apelujemy do pracodawców o zgłaszanie wolnych etatów. To nic nie kosztuje - zachęca Małgorzata An-tat, pośrednik pracy w OHP. Do tej pory zarejestrowało się tutaj prawie 2 tys. młodych ludzi. - Od maja mamy wzmożony ruch. Uczniowie skończyli naukę w szkole i od razu zaczęli szukać pracy - komentuje Antat.

Najwięcej ofert dotyczy prac sezonowych, głównie przy zbiorze owoców i warzyw albo w przetwórniach owoców. W tej chwili brakuje już wolnych miejsc dla ulotkarzy. Jednak Grześkowi i Łukaszowi dopisało szczęście i w te wakacje roznoszą ulotki. Łukasz ofertę znalazł w anonsach, natomiast Grześkowi pomógł kolega, który już wcześniej pracował przy kolportażu. Mówią, że za godzinę pracy można zarobić nawet 9 zł.

Niepełnoletni najczęściej znajdują zatrudnienie przy sprzedaży gazet. - To praca tylko dla osób w wieku od 16 do 18 lat. Oczywiście niezbędna jest zgoda rodziców - dodaje Małgorzata Antat.

Zupełnie inne stawki dotyczą wakacyjnych niań. Opiekunki zarabiają za godzinę około 5 złotych. Na takie zajęcie zdecydowała się Sylwia, tegoroczna maturzystka. Do końca sierpnia opiekować się będzie dwójką małych dzieci. - Pomysł narodził się spontanicznie. Znajomi szukali niańki, a że lubię dzieci, to postanowiłam spróbować swoich sił. To była bardzo dobra decyzja.

Wysokość płac zależy od pracodawców, a w przypadku zbioru owoców również od ceny obowiązującej na skupie. W zeszłym roku można było zarobić ok. 40 groszy na kilogramie wiśni. Jak będzie w tym roku? Tego jeszcze nie wiadomo.

Tu jest praca

Pośrednictwem pracy dla młodzieży zajmuje się w Lublinie m.in. Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży - Ochotnicze Hufce Pracy.

To tutaj pracodawcy najczęściej zgłaszają zapotrzebowanie na wakacyjnych, młodych pracowników. Aby zapoznać się z najnowszymi ofertami wystarczy odwiedzić biuro OHP przy ul. Granicznej 13/3 albo zajrzeć na stronę internetową www.mbp.ohp.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski