Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaniedbane zwierzęta egzotyczne w dziale zoologicznym sklepu w Chełmie. Majsterek dochodzi do siebie. Zobacz zdjęcia!

KR
Chełmska Straż Ochrony Zwierząt
W markecie budowlanym w Chełmie na dziale zoologicznym doszło do zaniedbania zwierząt egzotycznych. Sprawą zajęły się organizacje walczące o prawa zwierząt i policja. W grę wchodzi popełnienie przestępstwa znęcania się nad zwierzętami.

- Dostaliśmy anonimowe zgłoszenie dotyczące bardzo źle wyglądającego warana stepowego w jednym ze sklepów. Natychmiast zgłosiliśmy się do specjalistów od zwierząt egzotycznych z Lublina i wspólnie podjęliśmy interwencję. Zwierzę było w stanie agonalnym - relacjonuje Jarosław Kryszczuk z Chełmskiej Straży Ochrony Zwierząt.

Do zaniedbania doszło w markecie budowlanym Majster, mieszczącym się przy ul. Rampa Brzeska. W dziale zoologicznym znajdują się egotyczne zwierzęta. Między innymi: boa dusiciel, felsuma madagaskarska, papużki, jednak najgorzej wyglądał waran stepowy, który jak się okazało był w stanie agonalnym.

- Zwierzę zostało odebrane i obecnie przechodzi diagnostykę oraz leczenie pod okiem specjalistów chorób zwierząt nieudomowionych w Lublinie. Sklep dostał zalecenie poprawy warunków przechowywania pozostałych zwierząt - dodaje Kryszczuk.

Sprawą zajęła się też policja która prowadzi dochodzenie i wyjaśnia, czy doszło do złamania przepisów ustawy o ochronie przyrody pod którą podlegają zwierzęta egzotyczne. Dodatkowo w momencie kontroli pracownicy sklepu nie przedłożyli stosownych dokumentów stwierdzających pochodzenie gadów, dlatego postępowanie dotyczy też handlu zwierzętami egzotycznymi bez odpowiednich zezwoleń.

- Na chwilę obecną nikt nie usłyszał zarzutów. Wyjaśniamy sprawę - informuje Ewa Cyż z chelmskej policji.

Co dalej z gadem?

Waran, który został uratowany od dwóch tygodni znajduję się pod opieką specjalistów i z dnia na dzień czuje się lepiej.

„Bardzo łanie pracuje kończynami miednicznymi, niestety z uwagi na całkowite zaniki w kończynach piersiowych stawianie ich prawidłowo przychodzi mu z dużym trudem. Poza rehabilitacją manualną wdrożona została też laseroterapia. Powoli normuje się wydalanie, niestety samodzielne jedzenie to nadal strefa marzeń. Na chwilę obecną stan nadal jest zły. Pomimo stosunkowo dobrych wyników krwi, nerki bardzo słabo pracują.” - czytamy na Facebooku Fundacji Epicrates. - „Przed nim jeszcze dużo pracy i diagnostyki, ale mamy nadzieję, że się uda! Trzymajcie kciuki!” - piszą członkowie organizacji.

Gad dostał też nowe imię - Majsterek.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski