Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmienne szczęście drużyn z Lubelszczyzny w Lidze Centralnej. Wyjazdowa wygrana zamościan i przegrana bialczan

Krzysztof Szuptarski
Krzysztof Szuptarski
(W kampanii 2023/24 w Lidze Centralnej występują dwa zespoły z województwa lubelskiego - AKPR AZS-AWF biała Podlaska i KPR Padwa Zamość)
(W kampanii 2023/24 w Lidze Centralnej występują dwa zespoły z województwa lubelskiego - AKPR AZS-AWF biała Podlaska i KPR Padwa Zamość) AZS-AWF Biała Podlaska
Ze zmiennym szczęściem walczyły drużyny z regionu w kolejnej serii spotkań Ligi Centralnej. Padwa Zamość pokonała na wyjeżdzie Sandrę Spa Pogoń Szczecin 36:32. AKPR AZS-AWF Biała Podlaska przegrał natomiast we Wrocławiu ze Śląskiem Handball 26:30.

Zamościanie pokazali się z bardzo dobrej strony, pokonując pewnie spadkowicza z Orlen Superligi i to w dodatku w jego hali. Początek konfrontacji był wymarzony dla Padwy, która po siedmiu minutach gry prowadzilła 6:0. Żółto-czerwoni zdobywali bramki albo po kontrach albo po dobrze rozegranym ataku pozycyjnym.

Wysokie prowadzenie uśpiło nieco podopiecznych trenera Zbigniewa Markuszewskiego i gospodarze zblizyli się w 11. minucie na 5:6. Przyjezdni odzyskali jednak inicjatywę i na przerwę zeszli z zaliczką sześciu trafień (17:11).

W drugiej odsłonie zamojska ekipa kontrolowała pojedynek i nie pozwalała doprowadzić "Portowcom" do wyrównania. Padwa zwyciężyła ostatecznie 36:32, wywożąc z trudnego terenu komplet punktów.

Sandra Spa Pogoń Szczecin – Padwa Zamość 32:36 (11:17)
Padwa: Gawryś, Kozłowski – Szymański 6, Morawski 6, Czerwonka 4, Skiba 4, Szeląg 3, Fugiel 3, Obydź 3, Konkel 3, Adamczuk 2, Puszkarski 1, Bączek 1, Pstrąg, Olichwiruk. Kary: 20 min. Trener: Zbigniew Markuszewski

Z kolei drugiej porażki kampanii 2023/24 doznbali szczypiorniości AKPR AZS-AWF Biała Podlaska, przegrywając we Wrocławiu ze Śląskiem czterema trafieniami.

Gospodarze od początku dobrze weszli w mecz, wychodząc w 7. minucie na prowadzenie 4:1. Od tego momentu gra się wyrównała, ale końcówka pierwszej połowy ponownie należała do wrocławian, którzy zeszli na przerwę z zaliczką pięciu goli (15:10).

Po zmianie stron podopieczni trenera Marcina Stefańca nie zamierzali się poddawać i w 34. minucie zbliżyli się do miejscowych na trzy bramki (13:16). Czternaście minut później strata bialskich akademików do rywali wynosiła już tylko dwa trafienia (21:23) i wszystko w tym starciu było jeszcze możliwe.

Od tego momentu team ze stolicy Dolnego Śląska zaczął ponownie dominować jednak na boisku i nie dał się już dogonić zespołowi z Białej Podlaskiej. Goście dopiero w końcówce zmniejszyli nieco straty, ale trzy punkty i tak zostały we Wrocławiu.

Śląsk Handball Wrocław – AKPR AZS-AWF Biała Podlaska 30:26 (15:10)
AZS-AWF: Kwiatkowski, Makowski, Adamiuk – Antoniak 4, Kozycz 4, Mazur 3, Tarasiuk 3, Wierzbicki 3, Grzenkowicz 2, Reszczyński 2, Warmijak 2, Wojnecki 2, Kandora 1, Baranowski, Lewalski, Wójcik. Kary: 14 min. Trener: Marcin Stefaniec

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski