- Takie rozwiązanie wprowadził Toruń. Tam pracownicy naukowi mają zniżkę w wysokości 37 proc. Uważam, że Lublin to większy ośrodek akademicki i dlatego warto pomyśleć nad podobnym rozwiązaniem - uważa radny Nowak.
Anna Kamińska-Smarzewska, z-ca dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego, nie chce się w tej sprawie jednoznacznie wypowiadać: - Decyzja należy do prezydenta miasta. Jeśli zdecyduje się zająć tą sprawą, to oczywiście wykonamy odpowiednie wyliczenia. Trzeba przy tym pamiętać, że każda nowa ulga to uszczuplenie budżetu miasta - mówi.
Lublin ma tylko jedną ulgę, która upoważnia do przejazdu za pół ceny (1,20 zł). Jeśli władze Lublina zdecydowałyby się na zafundowanie profesorom tańszych biletów, to najprawdopodobniej otrzymaliby oni właśnie taką. - Nie sądzę, aby była potrzeba mnożenia ulg - uważa Kamińska-Smarzewska.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?