Żużlowcy z PGE Ekstraligi przeszli testy na koronawirusa. Także zawodnicy Motoru Lublin

Testy odbyły się w miastach wszystkich ośmiu drużyn PGE Ekstraligi. W sumie przebadano około 500 osób. Z lubelskiego klubu badaniom poddało się 48 osób, a także dwóch sędziów żużlowych z regionu.

TESTY W KLUBACH PGE EKSTRALIGI:

Zobacz galerię(12 zdjęć)

- Badania były przeprowadzane u nas w parku maszyn, pod wiatą. Takie były zalecenia, żeby nie było to pomieszczenie zamknięte, tylko półotwarta przestrzeń – mówi Piotr Więckowski, wiceprezes Motoru, a jednocześnie pełniący rolę komisarza sanitarnego.

Zawodnicy, mechanicy, sztab szkoleniowy oraz osoby funkcyjne pojedynczo podchodziły do testu. Jako ostatni w parku maszyn zameldował się Duńczyk Mikkel Michelsen i po godzinie 12 badania zostały zakończone.

Wykonanie testów we wszystkich ośmiu klubach ma kosztować ok. 200 tys. zł, a rachunek zapłaci Speedway Ekstraliga. Kluby miały prawo przebadać dodatkowe osoby wytypowane przez siebie, ale wówczas koszty tych testów musiały już pokryć same.

Wszyscy zostali poddani testom genetycznym, polegającym na pobraniu wymazu z gardła oraz nosa. Badania te są dużo dokładniejsze od testów przesiewowych.

- Jeżeli wyniki będą dobre, to po 29 maja będziemy mogli rozpocząć treningi. Czy tak się stanie, zależy od badań i od pogody. Niestety, treningi będą zamknięte dla publiczności. Takie są rygory sanitarne, do których musimy się dostosować

– mówi Piotr Więckowski.

Kwarantanna i izolacja
Poniedziałkowe testy zakończyły 14-dniowe kwarantanny żużlowców, którzy przyjechali do Polski z zagranicy. W Motorze byli to Matej Zagar oraz Grigorij Łaguta, którzy po przyjeździe zamieszkali w Lublinie. Mikkel Michelsen przez cały czas mieszkał w swoim domu w Rybniku. Duńczyk oraz pozostali żużlowcy chociaż nie przechodzili obowiązkowej kwarantanny, musieli unikać kontaktów z innymi osobami.

Wszyscy także codziennie się badali i wypełniali ankiety, które klub każdego dnia wysyłał do koordynatora z ramienia Speedway Ekstraligi. Zawodnicy z wynikami negatywnymi rozpoczną w tym tygodniu treningi. Drużyny nie będą mogły jednak rozgrywać meczów sparingowych.

Żużlowcy, u których wynik testu będzie pozytywny zostaną odizolowani na dwa tygodnie. Po tym czasie przejdą ponownie testy i jeśli dwie kolejne próby okażą się negatywne, wówczas będą mogli dołączyć do drużyny.

Rozgrywki PGE Ekstraligi rozpoczną się 12 czerwca. Start ligi nastąpi bez udziału kibiców. Trybuny pozostaną puste do momentu odwołania ograniczeń przez rząd. Żużlowcy do pomocy będą mieli tylko po jednym mechaniku, a wszystkim osobom na stadionie będzie mierzona temperatura.