Nie wynik był jednak najważniejszy, a dobra zabawa. Tej nie brakowało, a pierwsza połowa meczu napawała miejscowych kibiców optymizmem. Po 13 min Avia prowadziła 2:0, po tym jak Marek Leszczyński trafił z karnego, a Tomasz Giełzak z dziecinną łatwością przelobował z 30 m Zygmunta Kalinowskiego.
Dwie stracone bramki podziałały na byłych reprezentantów Polski jak płachta na byka. Jeszcze przed przerwą kontaktowego gola zdobył Grzegorz Wędzyński, a po zmianie stron Mirosław Ciesielka musiał wyciągnąć piłkę z siatki aż trzy razy.
Kolejno po strzałach Arkadiusza Bąka (dobił strzał Kalinowskiego z rzutu karnego w słupek), Wędzyńskiego i Waldemara Krygera, który huknął z dystansu. Tuż przed końcem rozmiary porażki zmniejszył Tomasz Wojciechowski, jeden z nielicznych zawodników znajdujących się na boisku, który swoją karierę kończył już w XXI wieku.
Avia Świdnik - Orły Górskiego 3:4 (2:1)
Bramki: Leszczyński 11 z karnego, Giełzak 13, Wojciechowski 58 - Wędzyński 27, 46, A. Bąk 41, Kryger 55
Sędziował: Paweł Gil
Avia: Konrad Paciorkowski, Wiesław Brzozowski, Mirosław Ciesielka, Tomasz Giełzak, Robert Zakrzewski, Tadeusz Grula, Włodzimierz Bartoś, Wiesław Kołodziej, Bogdan Bukowski, Modest Boguszewski, Wiesław Szymański, Andrzej Krzaczek, Mirosław Socha, Andrzej Oryszko, Marek Maciejewski, Marek Leszczyński, Dariusz Walczak, Tomasz Wojciechowski, Paweł Machnikowski.
Orły: Zygmunt Kalinowski, Lesław Ćmikiewicz, Jerzy Kraska, Ryszard Milewski, Piotr Czachowski, Jan Domarski, Włodzimierz Ciołek, Waldemar Kryger, Arkadiusz Bąk, Jacek Bąk, Zdzisław Kapka, Marek Kusto, Mirosław Bulzacki, Grzegorz Wędzyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?