Absolutorium jest podsumowaniem wykonania budżetu, a nie oceną polityczną. Ma stwierdzać czy prezydent Lublina Krzysztof Żuk dobrze gospodarował miejskimi funduszami. Czy radni ograniczą się tylko do tego? Zbliżają się jesienne wybory - niemal na pewno tak nie będzie.
Samo głosowanie to w zasadzie formalność. Prezydent Żuk może być spokojny o uzyskanie absolutorium, bo koalicja dysponuje wystarczającą większością, aby przeforsować uchwałę.
Ale to nie jedyna „finansowa” uchwała, która będzie dotyczyć Krzysztofa Żuka. Radni zajmą się też ustaleniem jego nowej pensji. Dlaczego? Bo zmieniło się prawo i samorządowcy powinni mieć zmniejszone pobory.
Włodarz Lublina zarabia miesięcznie 12 320 zł. To wynagrodzenie brutto, „na rękę” otrzymuje ok. 8 650 zł. - Przygotujemy projekt uchwały określającej na nowo wynagrodzenie prezydenta Żuka - zapowiada Michał Krawczyk, szef klubu radnych PO.
Krawczyk nie chce zdradzić jaka to będzie kwota. Nieoficjalnie mówi się, że Żuk będzie zarabiał 12 250 zł, czyli o 70 zł mniej niż obecnie.
Zobacz: PO, PSL, PO, Nowczesna i Wspólny Lublin razem do wyborów. Popierają Żuka
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?