Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Altanka wraca do Ogrodu Saskiego. Czekała na to ponad dwa lata

Artur Jurkowski
Artur Jurkowski
Poprzednia altanka w Ogrodzie Saskim została zniszczona podczas burzy latem 2017 r. Zbudowano ją w latach  90-tych XX w.
Poprzednia altanka w Ogrodzie Saskim została zniszczona podczas burzy latem 2017 r. Zbudowano ją w latach 90-tych XX w. Anna Kurkiewicz/archiwum
Drewniana, ażurowa, kryta gontem i bardziej podobna do pierwowzoru niż ta, którą zniszczyło dwa lata temu drzewo powalone przez burzę - do Ogrodu Saskiego wróci altanka. Ma być gotowa najpóźniej do końca listopada.

- To chyba już ostatni element porządkowania przestrzeni Lublina po burzy z czerwca 2017 r. - mówi Tadeusz Dziuba, dyrektor Wydz. Inwestycji i Remontów UM Lublin.

Chodzi o altankę w Ogrodzie Saskim. Ratusz zaczął szukać firmy, która wykona prace. Na ich realizację dają czas do końca listopada.

- Pod warunkiem, że uda się znaleźć wykonawcę, co ostatnio, za sprawą galopujących cen zarówno materiałów jak i usług, nastręcza trudności - dodaje Dziuba.

Na powrót do Ogrodu Saskiego altanka czeka od ponad dwóch lat. W czerwca 2017 r. została zniszczona. Podczas burzy, która przeszła nad Lublinem, spadło na nią drzewo.

Nawałnica uszkodziła wówczas prawie 200 drzew w Ogrodzie Saskim, czyli prawie 10 proc. drzewostanu. Zniszczenia były na terenie całego miasta m.in. na placu Litewskim drzewo przewróciło się na stację meteorologiczną.

- Aby móc odtworzyć altankę trzeba było wykonać projekt budowlany i uzyskać zgodę na budowę - wyjaśnia Dziuba ponad dwuletni okres oczekiwania na nową altankę.

Pierwotna altana pochodziła sprzed 1885 r.

- Była obiektem drewnianym, zbudowanym na planie ośmiokąta, otwartym, o konstrukcji wspartej na słupach, pokrytym charakterystycznym dachem ze szczytami i kopułą - hełmem. Usytuowana w głównym wnętrzu ogrodowym pełniła role akcentu architektonicznego. Otoczona była obramowaniem roślinnym z obwódką bukszpanową, okrywającym przyziemie i drewniane, ażurowe ścianki. Dekoracja roślinna oplatała słupy konstrukcyjne. Forma dachu była dość złożona, z czterema szczytami „tyrolskimi” a kopuła posiadała bogatą dekorację w postaci koronek, grzebieni i sterczyn - informuje ratusz w ogłoszeniu o przetargu.

W jej miejsce w latach 90. XX wieku zbudowano obiekt nawiązujący bardzo ogólnie do pierwowzoru.

Służby konserwatorskie chcą aby odtworzona została pierwotna forma obiektu.

- Jako najważniejsze cechy nowego obiektu zostały wymienione: ośmiokątny rzut, drewniana konstrukcja (lub obłożona drewnem), otwarta (ażurowa) forma, kształt dachu i materiał pokrycia (gont) oraz kolorystyka nawiązująca do naturalnego drewna - wylicza Piotr Mazur, kierownik referatu ds. inspekcji zabytków UM Lublin.

Altanka będzie miała 49,25 m. kw. powierzchni.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Koncert Re: tradycja 2019: na styku dwóch odmiennych światów...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski