Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Zmarzlik show w Gorzowie. Platinum Motor odwrócił losy meczu i wygrał ze Stalą

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Speedway Motor Lublin
W trwającym blisko 2,5 godziny meczu w Gorzowie żużlowcy Platinum Motoru Lublin wygrali z miejscową Stalą 48:41. Płatny komplet wywalczył niedawny idol kibiców z Lubuskiego, a dzisiaj zawodnik „Koziołków”, Bartosz Zmarzlik.

W czwartek wieczorem żużlowcy Motoru przegrali w Lublinie ze Spartą Wrocław 44:46, a dzień później stanęli do walki w Gorzowie ze Stalą. Był to rewanż za ubiegłoroczny finał PGE Ekstraligi, a dla Bartosza Zmarzlika powrót na tor, na którym się wychował i ścigał przez 12 lat. Miejscowa publiczność ciepło przywitała swojego niedawnego lidera, ale ta miłość skończyła się na mecie siódmego wyścigu.

Zmarzlik przegrał wtedy start i ruszył w pogoń za Szymonem Woźniakiem. Zawodnik Stali długo mądrze bronił się przed atakami, ale na wejściu w przedostatni łuk Zmarzlik mocno poszedł w krawężnik. Lider Motoru wywiózł Woźniaka pod samą bandę i doszło do niebezpiecznej sytuacji. To nie spodobało się gorzowskiej publiczności, która wygwizdała zwycięzcę biegu, a i sam Woźniak miał wyraźnie zastrzeżenia do tego ataku.

Zawody w Gorzowie bardzo się przeciągały i niemal co chwilę dochodziło do powtórek. Zawodnicy obu drużyn wywracali się na pierwszym wirażu. Z nawierzchnią na stadionie im. E. Jancarza zapoznali się gospodarze: Szymon Woźniak, Wiktor Jasiński i Anders Thomsen oraz goście: Kacper Grzelak i Dominik Kubera. Poza tym sędzia Artur Kuśmierz dwukrotnie dostrzegł mikroruchy pod taśmą Jarosława Hampela oraz Oskara Palucha, a dwa razy zawiodła maszyna startowa. W sumie wyścigi były powtarzane aż 12 razy!

Motor przegrał pierwszy wyścig 2:4 i gonił wynik aż do ósmego startu. Po piątym biegu przewaga gospodarzy wynosiła już sześć punktów (18:12). Sztab szkoleniowy lubelskiej drużyny zachował spokój i nie zdecydował się na zmiany. To się opłaciło na początku trzeciej serii, gdy bezbarwny do tego momentu Jack Holder, przy drugiej powtórce startu, świetnie wyszedł spod taśmy i razem z Fredrikiem Lindgrenem wygrali 5:1, doprowadzając do remisu w meczu 24:24.

Trzykrotnie powtarzany był 11. wyścig. W pierwszym starcie prowadził Lindgren, za którym jechała para gospodarzy. Na jednym z wiraży Jasiński mocno poszerzył tor jazdy, czym przeszkodził Woźniakowi. Lider Stali upadł bez kontaktu i został wykluczony z powtórki. W drugim starcie maszyna startowa ruszyła tylko z jednej strony, a za trzecim razem przez dwa okrążenia prowadził Jasiński. Gdy tylko na łuku pojechał szerzej, natychmiast wykorzystał Lindgren. Mijając rywala zahaczył jednak o jego przednie koło i spowodował upadek. Szwed został wykluczony. Do trzeciej powtórki przystąpili tylko Jasiński i Hampel. Kapitan Motoru wykazał się większym sprytem i wygrał.

Goście przez prawie cały mecz przegrywali, ale w 13. wyścigu para Holder – Zmarzlik zostawiła w tyle gorzowską parę i przed biegami nominowanymi Motor po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie (40:37). Zwycięstwo już w 14. gonitwie przypieczętowali Lindgren z Holderem, a na zakończenie zawodów kolejną „trójkę” przywiózł Zmarzlik.

ebut.pl Stal Gorzów – Platinum Motor Lublin 41:48

Stal:
9. Szymon Woźniak 9+1 (3,2,3,w,1*),
10. Oskar Fajfer 2+1 (1*,0,1,0),
11. Martin Vaculik 11 (1,3,2,3,2),
12. Wiktor Jasiński 5+1 (0,1,1*,2,1),
13. Anders Thomsen 7 (2,3,1,1,w),
14. Oskar Paluch 5 (3,2,0),
15. Mateusz Bartkowiak 2+1 (2*,0,0),
16. Mathias Pollestad ns.
Trener: Stanisław Chomski

Motor:
1. Jarosław Hampel 7 (2,2,0,3,-),
2. Dominik Kubera 6+1 (1,1*,2,2),
3. Jack Holder 8+1 (0,0,3,3,2*),
4. Fredrik Lindgren 10+1 (3,2,2*,w,3),
5. Bartosz Zmarzlik 14+1 (3,3,3,2*,3),
6. Kacper Grzelak 0 (w,0,0),
7. Mateusz Cierniak 3+1 (1,1,1*,0),
8. Bartosz Bańbor ns.
Trener: Maciej Kuciapa

NCD: 59,47 – Bartosz Zmarzlik w 3. biegu
Sędziował: Artur Kuśmierz

Bieg po biegu:

I: Woźniak (60,85), Hampel, Vaculik, Holder – 4:2
II: Paluch (60,49), Bartkowiak, Cierniak, Grzelak (w/u) – 5:1 (9:3)
III: Zmarzlik (59,47), Thomsen, Kubera, Jasiński – 2:4 (11:7)
IV: Lindgren (60,21), Paluch, Fajfer, Grzelak – 3:3 (14:10)

V: Vaculik (60,25), Lindgren, Jasiński, Holder – 4:2 (18:12)
VI: Thomsen (59,97), Hampel, Kubera, Bartkowiak – 3:3 (21:15)
VII: Zmarzlik (60,37), Woźniak, Cierniak, Fajfer – 2:4 (23:19)

VIII: Holder (60,70), Lindgren, Thomsen, Paluch – 1:5 (24:24)
IX: Woźniak (61,19), Kubera, Fajfer, Hampel – 4:2 (28:26)
X: Zmarzlik (60,49), Vaculik, Jasiński, Grzelak – 3:3 (31:29)

XI: Hampel (60,85), Jasiński, Lindgren (w/su), Woźniak (w/u) – 2:3 (33:32)
XII: Vaculik (61,11), Kubera, Cierniak, Bartkowiak – 3:3 (36:35)
XIII: Holder (60,16), Zmarzlik, Thomsen, Fajfer – 1:5 (37:40)

XIV: Lindgren (61,22), Holder, Jasiński, Thomsen (w/u) – 1:5 (38:45)
XV: Zmarzlik (60,57), Vaculik, Woźniak, Cierniak – 3:3 (41:48)

Kibice na meczu Platinum Motor Lublin - Betard Sparta Wrocław

Radość z pierwszego w tym sezonie meczu w Lublinie była ogro...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski