Biernat był lublinianinem. Bądźmy z tego dumni

Julian Krzyżanowski, wybitny historyk literatury, w artykule opublikowanym w "Życiu Lubelskim" z 1953 roku pisał, że do XIX wieku Biernat z Lublina był praktycznie nieznany. Odkrył go przede wszystkim Aleksander Brückner, znany filolog i historyk literatury.

Pamiątkowa tablica zostanie odsłonięta w poniedziałek w gmachu Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej przy ul. Narutowicza 4.

- O Biernacie z Lublina wiemy tyle, ile sam zechciał o sobie zdradzić w krótkich zapisach biograficznych. Wokół jego życiorysu nadal jest wiele tajemnic, nie wiemy na przykład, gdzie i kiedy przyjął święcenia kapłańskie - mówi dr Jan Sęk, prezes Fundacji Willa Polonia, która jest inicjatorem zawieszenia pamiątkowej tablicy. - Sam poeta podpisywał się imieniem Bernard, to Brückner zaczął nazywać go Biernatem. My na naszej tablicy posługujemy się pierwszą wersją imienia - dodaje Sęk.

"Raj duszny" przez lata był uważany za pierwszą drukowaną książkę w języku polskim. Obecnie mówi się, że wcześniej, bo w 1508 roku, mogła być opublikowana po polsku "Historyja umęczenia Pana naszego Jezusa Chrystusa" anonimowego autora. - Nie wiem na ile możemy brać to za pewnik. Odkrycie druku z 1508 r. zostało ogłoszone, ale nie ma szerszych opracowań na ten temat w literaturze przedmiotu. Poeta z Lublina pozostaje wielkim i oryginalnym nestorem piśmiennictwa polskiego - uważa Jan Sęk.

"Raj duszny" do naszych czasów zachował się jedynie we fragmentach, np. Biblioteka Uniwersytetu Jagiellońskiego ma w swoich zasobach karty z wydania około 1530 roku. Biblioteki w Lublinie nie mogą się pochwalić pierwszymi wydaniami dzieła.

Odsłonięta w poniedziałek tablica ku czci Biernata z Lublina nie będzie pierwsza. Wcześniejsza została zawieszona na Trybunale Koronnym, w 1953 roku. Stało się to z okazji ogólnopolskich obchodów ku czci Biernata z Lublina.

Dawny Lublin - czytaj nasz serwis specjalny i oglądaj zdjęcia