Bilans dnia. Koronawirus nie odpuszcza szpitalom. Kolejne ogniska na oddziałach

Lubelski sanepid informuje, że ognisko w WSK PZL-Świdnik znajduje się w fazie rozwojowej. Zakażenie potwierdzono u 4 osób, które znajdują się w izolacji domowej. Kolejnych 30 znajduje się na kwarantannie. Firma nie komentuje sprawy.

Z kolei pięć zakażeń wykryto też w Państwowej Szkole Wyższej w Białej Podlaskiej. 17 kolejnych osób jest na kwarantannie. - Te kilka zakażeń dotyczy studentów, którzy mieli rutynowo wykonane testy w kierunku koronawirusa w związku z rozpoczęciem zajęć praktycznych. Żaden z nich nie miał objawów, czują się bardzo dobrze. Profilaktycznie cała ta grupa studentów została skierowana na naukę zdalną do momentu zakończenia kwarantanny - wyjaśnia Jowita Grochowiec, rzecznik PSW w Białej Podlaskiej.

Koronawirus nie odpuszcza też szpitalom. Nowe ognisko wykryto na oddziale chorób płuc szpitala im. Jana Bożego w Lublinie, na oddziale onkologii klinicznej w Centrum Onkologii, zaś na oddziale wewnętrznym w janowskim szpitalu choruje 5 osób (2 lekarzy, 2 pielęgniarki, 1 salowa). - Wszyscy pacjenci zostali przetestowani i są zdrowi. Oddział jest zamknięty, bo około 20 osób znajduje się na kwarantannie. Planujemy wznowić działalność oddziału około 9-10 października, kiedy personel wróci z kwarantanny - tłumaczy Renata Ciupak, dyrektor janowskiego szpitala.

Przypomnijmy też, że na oddziale chirurgii klatki piersiowej przy ul. Jaczewskiego są wstrzymane przyjęcia planowe w związku z wykryciem dwóch zakażeń. Koronawirus pojawił się też na kardiologii w Szpitalu Wojskowym w Lublinie. - Zakażony jest lekarz, pielęgniarka i technik elektroradiologii. Do tej pory u żadnego z pacjentów nie potwierdzono zakażenia. W tej chwili wstrzymane są przyjęcia na kardiologię. Nasze siły skoncentrowane są teraz na zabezpieczeniu pracy zespołu pielęgniarskiego, bo na oddziale przebywają dotychczasowi pacjenci - informuje Beata Węgiel, która odpowiada za kontakt z mediami w Szpitalu Wojskowym.

W jaki sposób koronawirus dotarł na kardiologię? - Nie znamy źródła zakażenia, jednak wysoce prawdopodobne, że sytuacja spowodowana jest przemieszczaniem się pracowników między placówkami medycznymi - odpowiada Węgiel.

Obecnie w woj. lubelskim z zakażeniem aktywnie walczy 1131 osób. Najwięcej w Lublinie (224) i pow. łęczyńskim (139). Od początku epidemii zmarło 56 osób, w tym o trzech dowiedzieliśmy się we wtorek. W Łukowie zmarł 83 – latek z pow. łukowskiego, w Tomaszowie Lubelski zmarła 61-letnia pacjentka z pow. łukowskiego, w Krasnymstawie - 67-latek z pow. krasnostawskiego. Wszyscy mieli choroby współistniejące.