Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bo goście nie mają gdzie parkować...

Barbara Majewska
Wieżowiec jest już prawie gotowy, ale prace wykończeniowe ruszą najwcześniej za miesiąc.
Wieżowiec jest już prawie gotowy, ale prace wykończeniowe ruszą najwcześniej za miesiąc. Fot. Małgorzata Genca
Blisko 150 rodzin, które wykupiły własne lokum w wieżowcu Sunhil przy ul. Jana Sawy na LSM, boi się, że zostanie na lodzie. Choć inspekcja nadzoru budowlanego pozwoliła deweloperowi na wznowienie robót, władze spółdzielni odwołały się od tej decyzji. A to oznacza kolejne miesiące zwłoki w budowie apartamentowca.

- Sytuacja jest dramatyczna. Przez spór między LSM i deweloperem mogę zostać bez mieszkania i z kredytem na całe życie - żali się pan Tomasz, jeden z właścicieli budowanych mieszkań.

Inwestycję przy ul. Jana Sawy prowadzi firma Antar. Pozwolenie na budowę spółka uzyskała w styczniu 2007 r. Zgodnie z planem, lokatorzy mieli wprowadzić się do apartamentowca w listopadzie ubiegłego roku. Tymczasem władze LSM zgłosiły kilka uwag do realizowanej inwestycji . Spółdzielni nie spodobały się głównie trzypoziomowe podziemne parkingi.

- Inwestor zaplanował tyle miejsc parkingowych, ile jest lokali. A gdzie zaparkują goście, którzy przyjadą odwiedzić mieszkańców nowego apartamentowca? Inwestor powinien wybudować na terenie LSM kilkanaście dodatkowych miejsc dla aut - argumentuje Jan Gąbka, prezes LSM.

- Uwagi spółdzielni są absurdalne. Zależy nam na szybkim zakończeniu inwestycji, a władze LSM piętrzą problemy. Przez to roboty stanęły w miejscu - ripostuje Wiesław Tokarz, dyrektor ds. inwestycji w Antarze.

To nie koniec żądań spółdzielni. Jan Gąbka zadaje kolejne pytania: - A z pieskiem gdzie wyjdą mieszkańcy nowego bloku? Oczywiście na teren spółdzielni, bo nie mają własnego skwerka zieleni - podkreśla.

Do tego doszły głosy mieszkańców sąsiednich bloków, którzy obawiają się, że głębokie wykopy zagrożą pobliskim budynkom. Protesty spowodowały, że wojewoda uchylił decyzję o pozwoleniu na budowę, a służby nadzoru budowlanego wstrzymały roboty i nałożyły na inwestora obowiązek przedłożenia stosownych dokumentów. - Inwestor wywiązał się z obowiązku, w związku z czym wydano pozwolenie na wznowienie robót - informuje Robert Lenarcik, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego m. Lublin.

Dało to nadzieję właścicielom mieszkań na rychłą przeprowadzkę do nowego lokum. Nadzieje te szybko rozwiały władze LSM, które znów złożyły odwołanie od decyzji PINB. - Sprawa trafiła do drugiej instancji. Zanim zapadnie ostateczna decyzja, minie co najmniej miesiąc - informuje Wiesław Tokarz z firmy Antar.

Wieżowiec jest już gotowy w 90 proc. Pozostały jedynie prace wykończeniowe. Lokatorzy mają zapewniony wysoki standard mieszkań i atrakcyjną lokalizację - tuż przy wąwozie. Ceny lokali w Sunhill, które są jeszcze na sprzedaż, wahają się od ok. 243 tys. zł za kawalerkę do blisko 617 tys. zł za trzypokojowe mieszkanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski