Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bogdanka dalej będzie sponsorowała KMŻ Lublin

Krzysztof Nowacki
Karol Wiśniewski
Po raz pierwszy w historii lubelskiego żużla podpisanie umowy sponsorskiej odbyło się z taką pompą. W hali MOSiR, w obecności dużej grupy kibiców, podpisy pod umową złożyli prezes KMŻ Zbigniew Wojciechowski i prezes Lubelskiego Węgla Bogdanka Mirosław Taras. Drugim ważnym wydarzeniem środowego wieczoru była informacja, że kontrakt na nowy sezon podpisał Simon Stead. Anglik w minionym sezonie startował w drugoligowej Polonii Piła.

- To wspaniałe wydarzenie, które dzieje się obok naszego stadionu - mówił na uroczystości Wojciechowski. - To ważny moment dla lubelskiego żużla. Za pana pośrednictwem dziękuję całemu Zarządowi Bogdanki oraz Radzie Nadzorczej - skierował podziękowania w stronę Mirosława Tarasa.

- Podpisanie umowy z KMŻ to barbórkowy prezent. W ten sposób budujemy naszą strategię marketingową, a jeśli myślimy o sportach motorowych i Lublinie, to oczywiście musieliśmy wesprzeć żużel. Bogdanka pozostaje na Lubelszczyźnie i nadal będziemy wypełniać misje społeczne, czyli także sponsoring sportowy - twierdzi Taras, nawiązując do ostatnich wydarzeń, które groziły przejęciem kopalni i przeniesieniem centrali do innego państwa.

Taras nie był jedynym przedstawicielem Lubelskiego Węgla. Swój podpis pod umową złożył Zbigniew Stopa, wiceprezes odpowiedzialny za kontakty z klubami sportowymi.

Steada na pewno pamięta część lubelskich kibiców. W 2000 roku Anglik jeździł w barwach LKŻ Lublin. W minionym sezonie wystąpił w sześciu meczach drugiej ligi, w których zdobywał średnio po 13 punktów. Właśnie tyle punktów wywalczył m.in. w spotkaniu z Lubelskim Węglem KMŻ w Pile. W drugoligowym sezonie 2011 Stead będzie się legitymował średnią KSM 6,50. Anglik poza startami w Polsce w przyszłym roku będzie się również ścigał w Anglii (został kapitanem drużyny Swindon Robins) oraz w Szwecji (w ekipie Hammarby Sztokholm).

- Simon był najlepszym zawodnikiem drugiej ligi, a zapewniam, że będą kolejne niespodzianki - zadeklarował Wojciechowski. Na wczorajszej uroczystości zjawili się trener Rafał Wilk i Paweł Miesiąc, który wiosną po raz pierwszy założy plastron z "koziołkiem".

- Witamy Simona w Lublinie. Na pewno będzie wartościowym zawodnikiem i przyłoży się do naszego awansu do pierwszej ligi. Przed sezonem chcemy całą drużyną wyjechać na zgrupowanie, a w połowie marca myślimy o pierwszych treningach na torze. Jeśli nie uda się w Lublinie, to pojedziemy gdzieś na południe - mówi Wilk.

Na koniec kibicom zaprezentowali się najmłodsi zawodnicy KMŻ - chłopcy ze szkółki prowadzonej przez trenera Zbigniewa Studzińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski