Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą wesprzeć ukraińskich żołnierzy - uruchomili zrzutkę "Pomóż ratować walczących". [ZDJĘCIA] [WIDEO]

Jakub Sarek
Jakub Sarek
Małgorzata Genca
Małgorzata Genca
Wideo
od 16 lat
Od blisko roku Ukraińcy walczą z rosyjskim agresorem. Nasi wschodni sąsiedzi potrzebują nie tylko broni, ale też materiałów opatrunkowych czy leków. Zwłaszcza, gdy codziennie muszą mierzyć się ze zmasowanymi ostrzałami. W odpowiedzi na ich prośby polscy wolontariusze we współpracy ze stowarzyszeniem Ukrainek Jaworyna z obw. wołyńskiego uruchomili zbiórkę na zakup specjalistycznych opatrunków, które umożliwiają zatamowanie krwi już w minutę. I to nawet w przypadku bardzo poważnych obrażeń.

- W ostatnich miesiącach spowodowanych wzmożonymi działaniami wojennymi agresora na polu walki, ginie wiele naszych braci i sióstr. W tym miejscu chciałbym prosić i zaapelować o wasze wsparcie i pomoc w zbiórce na opatrunki hemostatyczne - mówi na specjalnie nagranym filmie Serhij Matwiejew, ukraiński żołnierz.

Jego wołanie o pomoc usłyszały członkinie Stowarzyszenia Ukrainek Jaworynka. Skontaktowały się one z polską wolontariuszką, Agnieszką Michalak, która założyła zbiórkę "Pomóż ratować walczących".

Bandaże hemostatyczne, które chcą pozyskać organizatorzy akcji, działają błyskawicznie. W ciągu 60 sekund potrafią zatamować nawet obfite krwawienie.

- Opatrunki te zatrzymują krwawienie hipotermiczne występujące w przypadku ciężkich urazów, między innymi ran postrzałowych, dlatego są tak cenne w przypadku działań wojennych, które od wielu tygodni są nieprzerwanie prowadzone w Ukrainie - czytamy w opisie zbiórki w serwisie pomagam.pl.

Celem inicjatorów zrzutki jest zebranie funduszy na zakup 15 tysięcy takich specjalistycznych opatrunków. Ich cena rynkowa waha się od 200 do 300 zł za sztukę.

- Te opatrunki ratują życie żołnierzom z pierwszej linii frontu, którzy zostali zranieni przez odłamki. Pozwalają one zatamować rozległy wylew krwi w minutę, co daje szansę poszkodowanym na przeżycie transportu do miejsca, w którym otrzymają specjalistyczną opiekę medyczną - zaznacza Przemysław Delmanowicz, który jest koordynatorem zbiórki w woj. lubelskim.

Zrzutka ruszyła dwa tygodnie temu. W ciągu 14 dni wolontariuszom udało się zebrać nieco ponad 13 tysięcy złotych z zakładanych trzech milionów.

- W związku z medialnymi doniesieniami o planowanej rosyjskiej ofensywie chcemy dostarczyć te opatrunki w możliwie jak najszybszym czasie i jak największej ilości, tak żeby armia ukraińska naprawdę odczuła tę pomoc. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie. Pamiętajmy, że kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat - podkreśla Delmanowicz.

Szczegółowe informacje na temat zbiórki można znaleźć TUTAJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski