W środę o godz. 20.40 między Chełmem a Zawadówką 25-letni mężczyzna wtargnął na tory i wpadł pod nadjeżdżający pociąg. Zginął na miejscu. Maszynista był trzeźwy.
Na miejsce skierowano patrol Straży Ochrony Kolei, policję oraz pogotowie. Jeden z torów był zamknięty do godz. 23.20.
Zwłoki mężczyzny na polecenie prokuratora zabrano do prosektorium przy Szpitalu Miejskim w Chełmie. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi chełmska policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!