Uzasadnienie wyroku WSA wpłynęło do wojewody 11 lutego. Od tego dnia ma on 30 dni na wniesienie ewentualnej kasacji do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Co zrobi wojewoda?
- W tej chwili prowadzimy bardzo dogłębną analizę we wszystkich aspektach związanych z tą sprawą i dopiero wtedy zapadnie decyzja o tym, czy kasacja będzie wniesiona, czy nie – stwierdza Lech Sprawka.
W ocenie wojewody konieczność „dogłębnej analizy” wynika z faktu, iż materia jest bardzo skomplikowana, a najlepiej świadczy o tym fakt, że WSA dwukrotnie w swoich orzeczeniach stwierdzał nieważność podjętej uchwały dotyczącej studium. Z kolei NSA dwukrotnie orzekał odwrotnie.
- Jeżeli mamy taką różnicę zdań w orzeczeniach tych dwóch Sądów, I i II instancji, to najlepiej świadczy to o złożoności problemu – zaznacza wojewoda.
Sądowa batalia o górki czechowskie trwa od lat
Przypomnijmy, w wyroku ze stycznia, który uchylił skargę wojewody WSA za kluczowy uznał fakt, iż sprawa jest już po raz trzeci rozpatrywana przez sąd pierwszej instancji.
– Sąd orzekający obecnie związany jest ustaleniami dokonanymi we wcześniejszych wyrokach sądu drugiej instancji. W tych wyrokach większość istotnych kwestii została przesądzona i rozstrzygnięta kategorycznie, dlatego sąd nie może się tymi sprawami ponownie zajmować i podważać ich prawomocności – mówił sędzia Marcin Małek uzasadniając wyrok.
WSA uznał, że wszystkie kwestie, które były podniesione w skardze wojewody nie mają uzasadnienia.
– Wystarczy spojrzeć na tę mapę, żeby zobaczyć, że proporcje między interesem publicznym, a prywatnym zostały wyważone. Pod zabudowę zostały przeznaczone trzy wysoczyzny, które nie przedstawiają żadnych wartości przyrodniczych – uzasadniał sędzia Małek.
Ten wyrok był zgodny z oczekiwaniami ratusza:
- W swoim wyroku podkreślił, że miastu udało się pogodzić interes prywatny właściciela gruntu, umożliwiając mu zabudowę terenów będących jego własnością w ograniczonym zakresie, a jednocześnie, pozyskując tereny zielone odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców - mówi Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.
Entuzjazmu nie podzielali jednak społecznicy.
- Pierwsza i druga skarga kasacyjna była przepełniona nieprawdami, a NSA bazowało na dokumentach przedłożonych przez pełnomocnika prezydenta Żuka – uważa Andrzej Filipowicz z Lubelskiego Alarmu Smogowego.
Wiało trzy dni a ogrodzenia leżą, nikt nie reaguje
Los górek rozstrzygnie się niebawem, póki co hula tam wiatr i powoduje zniszczenia. Zaalarmował nas o tym Czytelnik.
- Bardzo duża część ogrodzenia terenu na górkach czechowskich jest powywracana od silnego wiatru. Pytanie czy takie ogrodzenia w ogóle powinny być stawiane i czy nie powinny być kontrolowane przez odpowiednie organy, inspekcję budowlaną bądź inne służby? Czy tego rodzaju konstrukcje nie powinny być lepiej zabezpieczone? - pyta w wysłanym do nas mejlu Czytelnik.
I dodaje:
- Przecież ogrodzenie tymczasowe nie może stwarzać zagrożenia dla bezpieczeństwa zarówno ludzi, jak i zwierząt.
Wtóruje mu Magdalena Nosek z kolektywu Górki Czechowskie Wietrznie Zielone:
- Wiało trzy dni a ogrodzenia leżą, nikt nie reaguje, a przecież to może komuś uciąć głowę. Całe szczęście, że wiatr wiał z zachodu, bo gdyby był ze wschodu, to te blachy poleciałby na ulicę i bloki. TBV ma więcej szczęścia niż rozumu – podsumowuje Nosek.
Wywołana do tablicy spółka TBV, która jest właścicielem terenu na górkach czechowskich, zapewnia, że o skutkach wichury wie i reaguje.
- Nasi pracownicy od rana (20 lutego) zajmują się usuwaniem szkód, które wyrządziła wichura i we wtorek lub najpóźniej w środę wszystko będzie naprawione – mówi Zbigniew Dymowicz, dyrektor inwestycyjny TBV.
Deklaruje też, że ogrodzenie zostanie umocnione, tak by w przyszłości nie dochodziło do kolejnych tego typu przypadków.
- Takiej atrakcji turystycznej jeszcze nie było. Jak będą wyglądały Avatary Miasta?
- Zimna woda im nie straszna! Morsy pływają i pokazują swoje wielkie serca! [ZDJĘCIA]
- Miau, miau! Dzień Kota w lubelskim Schronisku dla Zwierząt [ZDJĘCIA]
- Bal uczniów ósmych klas w Szkole Podstawowej nr 34. [ZDJĘCIA]
- Maturzystom z IV LO pozostało już tylko odliczanie dni do egzaminu [ZDJĘCIA]
- Lwów widziany z Lubelszczyzny. "To najdalsza jak dotąd obserwacja z Polski" [ZDJĘCIA]
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?