Sprawa dotyczy Obszaru Chronionego Krajobrazu „Pradolina Wieprza”, który powstał w 1990 r. i zajmuje ponad 33 tys. ha powierzchni. Od kilku miesięcy toczą się jednak rozmowy w sprawie potencjalnego utworzenia parku krajobrazowego na jego części.
- Doszły mnie słuchy, że są takie plany, więc postanowiłem dowiedzieć się, co się dzieje w tej sprawie – mówi „Kurierowi” Piotr Rzetelski, radny sejmiku województwa lubelskiego z PSL.
Samorządowiec zainteresował się sprawą, bo mieszka w tamtej okolicy.
- Często spaceruję tymi łąkami i nigdy nie zaobserwowałem niczego niepokojącego, co degradowałoby tamten teren. Jestem przekonany, że ta forma ochrony, która tam teraz istnieje, jest wystarczająca – mówi radny Rzetelski. - Nie dzieje się nic takiego, co uzasadniałoby tworzenie tam parku krajobrazowego – stwierdza.
Według Rzetelskiego mieszkańcy i przedsiębiorcy działający w okolicach „Pradoliny Wieprza” są zaniepokojeni sygnałami o możliwym poszerzeniu zakresu ochrony przyrody.
- Są pełni obaw, bo nie wiedzą co się wydarzy za chwilę, jakie przepisy wprowadzi Unia Europejska, której często ekolodzy dyktują warunki – zaznacza Piotr Rzetelski.
Jego zdaniem stworzenie parku krajobrazowego zahamuje rozwój działalności gospodarczej na tych terenach.
- Ten rozwój powinien być zrównoważony. Ludzie muszą na tych terenach żyć, rozwijać się, inwestować, tworzyć przyszłość dla swoich dzieci. Oczywiście z zachowaniem wszelkich obostrzeń przyrodniczych – zauważa samorządowiec, który sam jest też przedsiębiorcą.
Wicemarszałek województwa Michał Mulawa zapewnia, że władze regionu nie zwiększać ochrony tamtych terenów.
- Żadne formalne działania w sprawie utworzenia Parku Krajobrazowego "Dolina Wieprza" nie są prowadzone - deklaruje wicemarszałek Michał Mulawa.
Choć przyznaje, że w grudniu 2022 roku odbyło się nieformalne spotkanie przedstawicieli gmin położonych w obrębie Obszaru Chronionego Krajobrazu „Pradolina Wieprza”, na którym zostały zaprezentowane korzyści i zagrożenia dla samorządów lokalnych wynikające z utworzenia parku krajobrazowego. Natomiast w styczniu przedstawiciele Zespołu Lubelskich Parków Krajobrazowych przekazali urzędowi marszałkowskiemu informacje o „potencjalnej możliwości utworzenia parku krajobrazowego” na części Obszaru Chronionego Krajobrazu.
Paweł Łapiński, dyrektor Zespołu Lubelskich Parków Krajobrazowych w rozmowie z „Kurierem” przyznaje, że pomysł pojawił się przy okazji ubiegłorocznych obchodów Święta Parków Krajobrazowych, który organizowany był w Ośrodku Edukacji Ekologicznej w Sobieszynie.
- W kuluarach padł taki pomysł, by zwiększyć rangę ochronną terenu, co mogłoby zaktywizować turystycznie ten obszar, ale ze względu na wątpliwości i pojawiające się kontrowersje, porzuciliśmy ten pomysł – mówi dyrektor Paweł Łapiński.
Mimo to Piotr Rzetelski zapowiada, że będzie monitorował postęp ewentualnych prac w tej sprawie.
- Nie chcę, by coś działo się poza mieszkańcami w zaciszu urzędowych gabinetów i ktoś poza ich plecami wprowadzał jakieś dodatkowe zakazy – tłumaczy radny.
- 5 km od Lublina, 2 autobusy dziennie. Jak wykluczenie transportowe utrudnia życie
- Lublinianie wykorzystali piękną pogodę na niedzielny spacer [ZDJĘCIA]
- Wielka dżungla w centrum miasta. Targi Lublin opanowali roślinomaniacy [ZDJĘCIA]
- Do Lublina przyjechał każdy Zbyszek. Zdjęcia
- Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Lublinie pomaga Ukrainie
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?