Przedstawiciele kieleckiej spółki zaprezentowali je podczas specjalnie zwołanego w tym celu spotkania Komisji Rozwoju RM Lublin. - Pomysł jest korzystny dla miasta - przekonywał Krzysztof Kwapisz, prokurent Echa Investment.
Echo oferuje miastu grunty położone w północnej części górek czechowskich, łącznie ok. jednej trzeciej poligonu. W zamian kielecki deweloper rezygnuje z walki o hipermarket na Czechowie i chce otrzymać bazę MPK przy al. Kraśnickiej. Parcela zajmowana przez komunalnego przewoźnika ma około 5 ha powierzchni. To łakomy kąsek dla każdego tzw. sieciowego inwestora. Dlaczego? Bo plany zagospodarowania dopuszczają tam "od ręki" budowę wielkiego centrum handlowego.
Proponowane przez kielecką spółkę tereny to 17 ha gruntów pod obiekty sportowe oraz 28 ha obszarów na rekreację, głównie wąwozy. - Ich wartość szacujemy na ok. 31,5 mln zł, co odpowiada wartości terenu zajezdni MPK - wyliczał Kwapisz.
Radni sceptycznie potraktowali tę nową ofertę Echa. - Nie widzę w niej korzyści dla miasta - stwierdził Dariusz Sadowski (niezrzeszony). Ostro skrytykował propozycję Echa Dariusz Piątek (PO). - To skrajnie niedorzeczny pomysł. Za 30 mln zł, które nam się proponuje za tereny przy al. Kraśnickiej, nie wybudujemy nawet nowej zajezdni. Gdzie tu interes dla miasta? - pytał. I dodawał: - Zaskakuje mnie tupet, z jakim Echo Investment podpowiada miastu, jak ma robić interesy. Traktuje się nas jak-byśmy byli matołami.
Ofertę spółki odrzucił już prezydent Lublina. Echo przy al. Kraśnickiej chce postawić centrum handlowe, na poligonie - biurowce.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
