Powtarza się sytuacja z czerwca, kiedy ta sama fundacja, Klub Republikański w Lublinie, Stowarzyszenie Koliber oraz Młodzież Wszechpolska zamierzały pikietować na placu Łokietka. Wydarzenie było reklamowane hasłem: "Homo Faber popiera aborcję na życzenie. Urząd Miasta daje im 150 tys. zł". - Kłamstwem jest rozpowszechniana informacja, iż miasto Lublin przekazywało środki na organizację inicjatyw proaborcyjnych - dementował wówczas ratusz.
Organizatorzy w czerwcu nie dostali zgody na pikietę na placu Łokietka. Ratusz podniósł argument bezpieczeństwa i powoływał się na opinię policji. Teraz Fundacja Pro-prawo do życia zapowiada kolejną pikietę. Ma odbyć się przed ratuszem w niedzielę, między godziną 12 a 13.
Fundacja powołuje się na wyrok z 10 stycznia. - Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że prezydent miasta nie miał prawa zabronić nam organizacji zgromadzenia. Czekamy na uzasadnienie - mówi Justyna Niezabitowska z lubelskiego oddziału Fundacji Pro-prawo do życia. - Będziemy protestować przeciwko przyznawaniu dotacji z budżetu miasta proaborcyjnym organizacjom, a także pokażemy lublinianom, którzy politycy głosowali za aborcją - dodaje.
Urząd miasta w piątek znowu nie zgodził się, aby pikieta odbyła się przed ratuszem. - Lepszym miejscem na to jest pl. Litewski. Na placu Łokietka jest duży ruch pieszych, a Królewską jadą auta. Wyrok NSA do nas nie dotarł, ale decyzje innych instancji były dla nas korzystne - wyjaśnia Anna Machocka z zespołu prasowego UM Lublin.
Niezabitowska zapewnia, że pikieta się odbędzie, a decyzję ratusza już zaskarżyła do wojewody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?