Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Futsal: Piłkarze AZS UMCS zremisowali z AZS UG Gdańsk (ZDJĘCIA)

KAMB
Piłkarze halowi AZS UMCS Lublin sprawili swoim kibicom niespodziankę. W meczu przed własną publicznością zremisowali z liderem zaplecza ekstraklasy AZS UG Gdański 5:5. Spotkanie stało na wysokim poziomie, a sytuacja na boisku zmieniała się jak w kalejdoskopie.

Spotkanie z liderem rozpoczęło się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy grając rozważnie w defensywie i skutecznie na kontrze po 10 min wygrywali 2:1. Do końca pierwszej odsłony taki wynik utrzymał się, choć sytuacji po obu stronach boiska nie brakowało. W 15 min blisko zdobycia fantastycznego gola był Michał Zgierski, który dostał długą piłkę od bramkarza. Jego strzał nożycami okazał się jednak minimalnie niecelny. W końcówce przycisnęli natomiast goście, ale bardzo dobrze w bramce spisywał się Paweł Górski broniąc kilka groźnych strzałów.

Po zmianie stron inicjatywa należała do gości, którzy za wszelką cenę nie chcieli dopuścić do pierwszej porażki w sezonie. Gra toczyła się niemal cały czas na połowie gospodarzy, a Górski uwijał się jak w ukropie, aby piłka nie zatrzepotała w siatce. Nie miał nic do powiedzenia w 27 min, kiedy to do Łukasz Olszewski pokonał go strzałem z kilku metrów. Dwie minuty później było już 3:2 dla gości, a do siatki trafił kapitan zespołu z Gdańska Wojciech Pawicki.

Lublinianie nie dawali jednak za wygraną. W 31 min dobrze rozegrali rzut wolny, a bramkarza gości pokonał Zgierski, dla którego było to już drugie trafienie w tym meczu. Nie minęło 60 sekund a UMCS wyrywał. Szybką kontrę strzałem zakończył Artur Gadzicki. Radość miejscowych trwała zaledwie 30 sekund, bo Tomasz Poźniak szybko doprowadził do ponownego remisu (4:4). Ten sam zawodnik siedem minut przed końcem zdobył gola dającego jego drużynie prowadzenie, skutecznie wykonując rzut karny.

UMCS nie zamierzał jednak poddawać się, a trener Tomasz Bielecki postanowił wycofać bramkarza. Gra przeniosła się na połowę gdańszczan, a na 50 sekund przed końcem wyrównującego gola zdobył Gadzicki. Nie był to koniec emocji . Na dwie sekundy przed końcem gdańszczanie dostali przedłużony rzut karny, ale Dominik Depta nie trafił w bramkę.

AZS UMCS Lublin - AZS UG Gdańsk 5:5 (2:1)
Bramki
: Gadzicki 3, Zgierski 2 - Olszewski 2, Poźniak 2, Pawicki,
Widzów: 400
AZS UMCS: Górski, Lenartowicz, Boniaszczuk, Zgierski, Kowalczyk, Kozieł, Drzewiecki, Bijas, Walęciuk, Gadzicki, Ożga. Trener: Tomasz Bielecki.


Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski