Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Godłu Polski należy się szacunek. Jego tradycja sięga do średniowiecza

Małgorzata Szlachetka
Prof. Krzysztof Skupieński, kierownik Zakładu Archiwistyki i Nauk Pomocniczych Historii UMCS
Prof. Krzysztof Skupieński, kierownik Zakładu Archiwistyki i Nauk Pomocniczych Historii UMCS archiwum prywatne
„Godłem Rzeczypospolitej Polskiej jest wizerunek orła białego ze złotą koroną na głowie zwróconej w prawo, z rozwiniętymi skrzydłami, z dziobem i szponami złotymi, umieszczony w czerwonym polu tarczy” - czytamy w regulującej tą sprawę ustawie. To nic innego, jak herb Polski. Godło zmieniało się wraz z kolejnymi stylami w sztuce. Orzeł piastowski różnił się od orła Jagiellonów. O niuansach heraldycznych rozmawiamy z historykiem prof. Krzysztofem Skupieńskim, kierownikiem Zakładu Archiwistyki i Nauk Pomocniczych Historii UMCS.

Ile wieków ma godło Polski?

Według znanych nam przekazów pierwszy orzeł znalazł się już na pieczęciach książąt śląskich. Przypomnę, że wizerunek ptaka zobaczymy już na denarze bitym w czasach Bolesława Chrobrego, około 1000 roku.

Warto jednak zaznaczyć, że nie wszyscy specjaliści są przekonani, że w tym przypadku mamy do czynienia z wizerunkiem orła: są podejrzenia, że to mógł być również paw.

W 1295 roku Przemysł II, władca z dynastii Piastów użył wizerunku orła na swojej pieczęci. Kronikarz Wincenty Kadłubek pisał o polskich, zwycięskich insygniach. To już był orzeł w koronie.

Nie wiemy oczywiście, czy tamten orzeł był biały. Odcisk pieczęci w wosku nie pozwala nam na wysnucie takich wniosków. Początkowo mamy do czynienia ze znakiem władcy pewnych ziem.

Przypomnę, że tym czasie nie możemy oczywiście mówić o pojęciu narodu we współczesnym znaczeniu, bo takie myślenie ukształtowało się dopiero w drugiej połowie XIX wieku.

Godło naszego kraju jest herbem. O jak długiej tradycji mówimy?

Pierwsze europejskie herby znamy z XII wieku. Ich powstanie miało ścisły związek ze stanem rycerskim. Najprostsza teoria z ich pochodzeniem jest taka, że na polach bitewnych potrzebny był znak rozróżniający.

Średniowieczni rycerze do boju szli w szyku, ale później bitwa zamieniała się w szereg pojedynków. Żeby dało się zorientować w tym chaosie, rycerze mieli zawieszone na drzewcach, a potem także namalowane na tarczach, herby swojego suwerena.

Dzięki herbom walczący mogli łatwo zorientować się, gdzie są w danym momencie ich przeciwnicy, a gdzie swoi. Później herby stały się elementem obyczaju, dumą rodów arystokratycznych.

Wróćmy do orła z herbu Polski. Ustaliliśmy już, że nie wiemy, czy ten pierwszy miał białą barwę. Jak ten znak się zmieniał?

Z białym orłem mamy do czynienia zapewne dopiero od XV wieku. Oczywiście trzeba pamiętać, że ta barwa w heraldyce jest odpowiednikiem srebra. Orzeł się zmieniał. Wiele zależało od artysty, który go projektował. W herbie odbijały się kolejne style obowiązujące w sztuce.

Mówimy też o orłach poszczególnych władców. Orzeł Kazimierza Wielkiego jest gotycki, ale mamy też orły renesansowe, czy barokowe. Dla mnie osobiście najpiękniejsze są orły jagiellońskie - majestatyczne i drapieżne.

Gdybym dzisiaj miał sugerować nawiązanie do historycznych wersji godła, to zainspirowałbym się właśnie orłem z czasów tej dynastii: szczególnie królów Władysława Jagiełły i Kazimierza Jagiellończyka. Bywało różnie. Wcześniejszy orzeł, którym swoje dokumenty sygnował Władysław Łokietek wydaje się jakiś niezgrabny.

Nie można też zapominać o koronie naszego orła, której został pozbawiony w okresie PRL-u. Korona również się zmieniała. Początkowo była królewska, czyli otwarta. Później zastąpiła ją korona zamknięta będąca atrybutem cesarzy. Przypomnę, że nieprzypadkowo król Zygmunt Stary nosił koronę zamkniętą. W ten sposób chciał dać jasny sygnał: jestem równy cesarzowi.

Dlaczego właśnie orzeł?

Orzeł pojawia się w heraldyce często, chociażby w herbach naszych sąsiadów: Niemiec i Rosji. To król ptaków. Ten władca, kto wybierał go na swój znak miał ambicje. Orzeł miał świadczyć o jego potędze, bo symbolizował godność i męstwo.

Podobnie jak wizerunek lwa, który jest drugim tak dumnym zwierzęciem w heraldyce, zobaczymy go na przykład w herbie Czechów. Wróćmy do orła. Jest wiele legend i teorii związanych z tym, dlaczego właśnie ten dumny ptak znalazł się w naszym herbie.

Jedna z nich mówi o tym, że orzeł był darem cesarskim z epoki przyjmowania przez Polskę chrztu. Nie może to być oczywiście prawdą, bo mówimy tutaj o okresie, w którym herby jeszcze nie funkcjonowały.

Przyjmuje się, że pierwowzorem ptaka występującego w naszym herbie jest bielik, który orłem nie jest. Lub orzeł przedni, który z kolei nie jest biały. Jak to pogodzić?

Pamiętajmy, że herby są zawsze symbolami i właśnie tak powinny być traktowane. Nie chodzi o konkretny gatunek orłów.

A współczesna wersja godła?

W 1927 roku zaprojektował je prof. Zygmunt Kamiński. Inspirował się herbem Batorego. Bez względu na to, o jakim wersji herbu mówimy, godłu należy się szacunek. Herb powinien być dziełem sztuki, z którego będziemy dumni.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz też: Biały Dom: Iran kłamał od samego początku. Negocjacje ws. porozumienia wydłużone o 30 dni /x-news/

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski