Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zmniejszyć korki w Lublinie? Zniżka dla kierowców, którzy zostawią auto pod domem

Sławomir Skomra
Anna Kurkiewicz
Pomysł jest prosty: każdy z kierowców (mieszkających w Lublinie), który zdecyduje się pod domem zostawić swoje auto, będzie mógł komunikacją miejską podróżować, kupując bilety ulgowe. Taka osoba musi mieć jednak przy sobie dowód rejestracyjny, a „promocja” obowiązywałaby od poniedziałku do piątku.

Taki pomysł Marcin Nowak, radny miejski Wspólnego Lublina, rzucił jeszcze wiosną. - To jeden ze sposobów, żeby zmniejszyć korki w Lublinie - tłumaczył wówczas. - Im mniej samochodów będzie na ulicach, tym ruch będzie odbywał się płynniej - dodawał.

Ratusz nie wyrzucił tej propozycji od razu do kosza, ale miał pewne zastrzeżenia. „Zasadnicze jest rozważenie ewentualnego wprowadzenia (...) rozwiązania, po okresie wakacyjnym i po przeanalizowaniu wszelkich okoliczności, w tym aktualnej sytuacji drogowej, a także po wzięciu pod uwagę planowanego harmonogramu remontów drogowych w Lublinie” - odpisał Nowakowi na interpelację Krzysztof Komorski, zastępca prezydenta Lublina.

Urząd obliczył, że dziennie zniżki dla kierowców kosztowałyby ZTM ok. 16 tys. złotych.

Kiedy już po wakacjach zapytaliśmy ratusz o zniżki, usłyszeliśmy, że sprawa jest aktualna, ale pomiary ruchu ulicznego zostaną przeprowadzone w październiku, gdy powrócą studenci. Wówczas będzie można wrócić do tej dyskusji.

Jednak Nowak już teraz wraca do tematu. - Od wysłanej interpelacji minęło pół roku i niewiele się wydarzyło w tej sprawie - mówi radny. - Dziś jestem umówiony na rozmowę z prezydentem i na tym spotkaniu chciałbym wypracować plan działania. Na pewno zmiany nie zostaną wprowadzone projektem uchwały na najbliższą sesję, ale są jeszcze inne drogi. Może trzeba zainicjować dyskusje na komisjach Rady Miasta, może ten temat poruszyć w klubach radnych? Może jeszcze prościej byłoby zniżki uwzględnić w najnowszych zmianach budżetowych? - wylicza Nowak.

Mimo iż szczyt remontów drogowych mija, to po Lublinie wcale nie jeździ się wygodniej.

Aut w mieście przybywa w błyskawicznym tempie. Jeszcze w 2010 r. było tu zarejestrowanych 198,5 tys. samochodów. Teraz jest już ich 238,8 tys. W ciągu niecałych 9 miesięcy tego roku w Lublinie zarejestrowano 14 tysięcy samochodów. To dwa razy więcej niż w latach ubiegłych w ciągu pełnych 12 miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski