Kamienica przy ul. Grodzkiej 17 czeka na remont

Anna Mołocznik dziesięć lat temu opuściła mieszkanie przy ul. Grodzkiej 17 razem ze swoją 92-letnią mamą. - Miasto postanowiło nas wykwaterować, bo kamienica miała iść na sprzedaż. Podobny los spotkał około 10 rodzin - wspomina. - Przeprzeprowadzka była trudna, zwłaszcza dla mamy, która mieszkała w tym miejscu od 58 lat. Z drugiej strony, cieszyłam się, że budynek zostanie w końcu odnowiony - mówi pani Anna.

Mijają lata, a remontu nie widać. - Naprzeciw Grodzkiej 17 powstaje pierwszy w mieście pięciogwiazdkowy hotel. Nie zazdroszczę jego gościom widoku z okien - komentuje pani Anna. I dodaje: - Od pewnego czasu próbuję się dowiedzieć, komu miasto sprzedało ten budynek i czy zastrzegło w umowie obowiązek przeprowadzenia generalnego remontu. Chcę wiedzieć dlaczego kamienica, w której się wychowywałam i która powinna być ozdobą miasta, popada w ruinę.

Okazuje się, że żadnych dodatkowych zapisów w umowie nie było. Miasto ogłosiło przetarg, a następnie 22 października 2003 r. sprzedało trzyczęściową kamienicę prywatnemu inwestorowi. - Nie mamy żadnych możliwości, by zmusić właściciela do odnowienia budynku - rozkłada ręce Arkadiusz Nahuluk, zastępca dyrektora ratuszowego Wydziału Gospodarowania Mieniem.

Wykwaterowano mieszkańców, by sprzedać kamienicę. Budynek miał być odnowiony, a niszczeje od lat

Ponieważ kamienica jest zabytkiem (powstała z połączenia trzech odrębnych budynków pochodzących prawdopodobnie z XVI w.), o zachowanie jej w dobrym stanie zabiega wojewódzki konserwator zabytków we współpracy z powiatowym inspektorem nadzoru budowlanego. Po licznych kontrolach udało się nakłonić inwestora, by wykonał prace zabezpieczające w części C budynku (od strony ul. Grodzkiej 19). - Roboty już się zakończyły. Właściciel m.in. podbił fundamenty, wymienił stropy, przymurował rysy i pęknięcia - wymienia Dariusz Kopciowski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków. Zapewnia, że obecnie opracowywana jest dokumentacja odnośnie części B. Stosunkowo najlepiej miewa się natomiast budynek A.
Nie ma jednak wątpliwości, że całość wymaga kompleksowego remontu. - Nie mamy jednak narzędzi prawnych, by zmusić do niego inwestora - tłumaczy Kopciowski.

Kamienica należy do firmy TewaTermico z Łęcznej. - Chcemy by w budynku powstały m.in. hotel i restauracja. Robimy wszystko, by stało się to jak najszybciej. Nasze fundusze są jednak ograniczone - tłumaczy Regina Guziak, prezes spółki. Ze wstępnych szacunków wynika, że remont będzie kosztował od 5 do 8 mln zł. - Prace będą wykonywane etapami. Mamy cichą nadzieję, że jeszcze w tym roku uda nam się wymienić wszystkie okna, a w przyszłym w budynku C uruchomimy hotel - dodaje.

Na drodze do odnowy

Olejna 7
Kamienica była współwłasnością miasta i osoby fizycznej. Te kwestie udało się ostatnio uregulować i budynek przeszedł w całości w prywatne ręce. Wkrótce rozpoczną się pierwsze roboty zabezpieczające.

Archidiakońska 1
Kamienica także miała skomplikowaną sytuację własnościową. Obecnie ma już tylko jednego właściciela.

- Mam nadzieję, że na wiosnę przyszłego roku ruszy kompleksowa rewaloryzacja zabytku. Dotychczas wykonano kompleksowe badania budynku, ekspertyzę techniczną oraz koncepcję rewaloryzacji - mówi Dariusz Kopciowski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Dominikańska 7
Również tę kamienicę czeka kompleksowy remont, który powinien rozpocząć się jesienią tego roku bądź wiosną 2014 r. Wojewódzki konserwator zabytków nakazywał poprzednim właścicielom wykonanie prac zabezpieczających, a obecnie wydał już pozwolenie w sprawie podjęcia przy nim prac konserwatorskich i robót budowlanych. Prywatny inwestor czeka na wydanie pozwolenia budowlanego. Rynek 9/Złota 1
W tym przypadku działania remontowe wstrzymuje sądowy spór o podział własności.

Rynek 5, Rynek 10
Prace w tych kamienicach nie postępują ze względu na nieuregulowane sprawy własnościowe

Rynek 19/Bramowa
Remont elewacji ma się wkrótce rozpocząć