Jak podaje podinspektor Bożena Szymańska z ryckiej komendy, do zdarzenia doszło w piątek (28 kwietnia) wieczorem na drodze krajowej nr 82. Przed jadący w kierunku Urszulina samochód osobowy marki Nissan wtargnął łoś. Mimo podjętych manewrów obronnych kierującemu Nissanem 36-latkowi nie udało się uniknąć zderzenia ze zwierzyną. Na szczęście ani kierowcy ani jego 39-letniemu pasażerowi nic się nie stało. Niestety zwierzę nie przeżyło wypadku.
Uszkodzenia Nissana spowodowały konieczność zatrzymania dowodu rejestracyjnego i odholowania pojazdu.
- Apelujemy do kierowców o wzmożoną czujność na drodze. Pamiętajmy: dzikie zwierzęta potrafią nagle wtargnąć na jezdnię, która przecina ich utarte ścieżki i trasy - przypomina podinspektor Bożena Szymańska. - Wiele zwierząt w starciu z samochodami ginie na drogach. Zniszczeniom ulegają pojazdy, ranni zostają ludzie podróżujący samochodami. Dbajmy o bezpieczeństwo na drodze i nie lekceważmy znaków ostrzegających przed zwierzętami leśnymi.
- Po pijaku wsiadł na ciągnik, spadł z niego i sam siebie przejechał
- Najpierw jechał pod prąd, a później bezczelnie udawał, że go nie ma w samochodzie
- Jechał na podwójnym gazie z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów
- [AKTUALIZACJA] Na lubelskim deptaku zginęła pracownica Urzędu Miasta
- AKTUALIZACJA. Wypadek w miejscowości Stara Wieś. Nie żyją dwie osoby
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?