Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klub Graffiti: Koncert Tides From Nebula

Paweł Franczak
Materiały zespołu
To, co w Tides From Nebula najpiękniejsze, to ich obsesyjne dążenie do perfekcji.

Warszawski postrockowy TNE nie godzi się na żadne półśrodki. Okładki ich płyt (wydali do tej pory "Aurę" i "Eartshine") to nie klasyczne fotografie na odczepne, ale dzieła sztuki same w sobie, dopasowane klimatem do melancholijnej muzyki kwartetu. Kiedy zabierali się za wydanie drugiego nagrania, produkcję powierzyli nie byle komu, ale Zbigniewowi Preisnerowi. Żeby przyroda mocniej wpłynęła na materiał "Earthsine" muzykę stworzyli w domku w górach.

Przypadkowi nie zostawiali też nigdy tytułów utworów, pozbawionych przecież słów - "Tragedia Josepha Merricka", "Upadek Lewiatanu", "Cmentarz Zamarzniętych Statków". I, oczywiście: nie bez znaczenia jest sama nazwa zespołu: Przypływy z Mgławicy.

Jak tłumaczył Maciej Karbowski, gitarzysta formacji:
- Bardzo interesuje nas tematyka kosmiczna, kosmiczny klimat, a zarazem bardzo naturalne klimaty, morze, roślinność itp. Według nas nazwa w miarę dobrze oddaje muzykę i klimat kompozycji, przynajmniej jak do tej pory.

niedziela, Tides From Nebula, Graffiti, al. Piłsudskiego 13, godz. 19, bilety 20-30 zł


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski