Kol. Prawiedniki. Przejechał kotkę przechodzącą przez jezdnię, pomóż go złapać [LIST CZYTELNIKA]

List Czytelnika: Jakiś zwyrodnialec w sposób perfidny i celowy przejechał kotkę, która powoli wyszła na krawędź drogi i rozglądała się, aby przejść na drugą stronę jezdni. Było to w piątek, 19 maja ok. godz. 18.30 w Kolonii Prawiedniki na wysokości znaku ograniczającego prędkość do 40 km/godz.

Kotka powoli wyszła na krawędź drogi i rozglądała się. Auta jadące na przeciwnym pasie drogi (od strony Prawiednik) zwolniły i zaczęły zatrzymywać się, aby przepuścić zwierzę. Po tej samej stronie, po której stała kotka (pas od strony Mętowa) bardzo szybko jechało auto osobowe. Zwyrodnialec, bo inaczej go nie można nazwać, który prowadził to auto widział zwierzę z daleka. Nawet nie zwolnił, tylko w sposób zimny i cyniczny ją przejechał. Kierowcy jadący z naprzeciwka patrzyli z przerażeniem na to zdarzenie. Jedna z pań, zszokowana zatrzymała auto i zdała relację z zachowania tego mordercy. Inna, widząc to okrucieństwo zaczęła strasznie płakać. Jeszcze inni stali skamieniali przerażeni, inni komentowali.

Jak można nagłośnić to bestialstwo i prosić o pomoc w znalezieniu tego potwora? Jechało dużo aut, wielu kierowców ma w samochodach zamontowane kamerki. Tylko w chwili zdarzenia, przejeżdżało około pięciu-siedmiu samochodów. Za zwyrodnialcem jechał ciemny (czarny?) SUV. Może jego kierowca nagrał zdarzenie?

Jestem przerażony zachowanie kierowcy. W Warszawie kierowca, widząc przechodzącego jeża zatamował ruch na bardzo ruchliwej trasie, a tu, na gminnej drodze, dochodzi do takiego bestialstwa. W jakim to świetle stawia kierowców na Lubelszczyźnie?

Jeżeli byłeś świadkiem tego zdarzenia skontaktuj się z nami. Informację przekażemy także autorowi listu. Napisz do nas na adres: [email protected] lub [email protected], bądź zadzwoń pod numer tel. 81 446 28 36.