Sześciotomowe dzieło, które po raz pierwszy ukazało się w 1618 r. było prezentacją 530 miast, w tym gronie, wśród kilkunastu polskich miejscowości, znalazł się także Lublin. Dla nas dzieło Brauna i Hogenberga ważne jest przede wszystkim z jednego powodu: ilustracji ukazującej miasto z przełomu XVI i XVII wieku, czyli w czasie jego rozkwitu gospodarczego. Przed naszymi oczami rozciąga się gród ukazany od strony południowej. Widzimy rozlewający się u stóp miasta Staw Królewski (według autora grafiki obfitował on w ryby), a powyżej rzędy zabudowań, z wyrastającymi ponad dachy wieżami kościołów. Miłośnicy Lublina i badacze jego historii zgodnie zachwycają się doskonałością ryciny. - To moje ulubione przedstawienie dawnego Lublina. Jako jedyne wisi oprawione wśród starych map nad moim łóżkiem. Odpowiada mi z dwóch powodów. Podoba mi się jego kolorystyka, ale przede wszystkim jest doskonałe pod względem topograficznym i kartograficznym. Całe miasto jest pokazane bardzo przejrzyście, w oprawie wyżynnego krajobrazu. Widać, że twórca miał wiedzę geograficzną i pokazał prawdę o Lublinie z tamtych czasów - mówi Stanisław Turski, miłośnik historii Lublina, były szef Lubelskiego Ośrodka Informacji Turystycznej.
Rycinę - Widok miasta Lublina Hogenberga i Brauna z 1618 r. z naszej nowej kolekcji - znajdziesz w piątkowym, papierowym wydaniu Kuriera Lubelskiego.
Grafika to kopalnia wiedzy. Jej autor nie tylko ukazał wszystkie charakterystyczne punkty ówczesnego Lublina, ale także je zaznaczył i opisał. Sześć obiektów zostało opisanych bezpośrednio na rycinie, są to poczynając od lewej strony: kościół powizytkowski, kościół Nawrócenia św. Pawła, Brama Krakowska, kościół św. Jana Chrzciciela - obecna archikatedra, Kaplica Św. Trójcy na Zamku i kościół św. Mikołaja na Czwartku.
Twórca ryciny na tym nie poprzestał. Na widoku zaznaczył aż 22 miejsca, które opisał poniżej panoramy. Tym razem uwzględnił nie tylko obiekty sakralne i obronne.
Oprócz świątyń takich, jak kościoły Św. Krzyża i Ducha czy cerkiew przy ulicy Ruskiej, znalazły się też obiekty gospodarcze np: folwark jezuitów, siedziba wodociągów miejskich, papiernia i wiele innych.
Zbieraj reprodukcje dawnych widoków i map Lublina
Zdaniem badaczy, autor grafiki z widokiem Lublina i jego opisu musiał być związany z jezuitami, być może sam był członkiem tego zakonu. Do takich wniosków prowadzi lektura opisu dołączonego do grafiki, w którym najwięcej miejsca poświęca się obiektom należącym do Towarzystwa Jezusowego.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?