Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komu dzwoni dzwonek? Lubelskie szkoły szykują się na powrót uczniów

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Łukasz Kaczanowski/Archiwum
Zajęcia lekcyjne zaczynające się przed tradycyjną ósmą rano i ostatni dzwonek wybrzmiewający po godzinie dwudziestej. Czy to możliwe? Szkoły dopinają plany lekcji, a rodzice bacznie przypatrują się temu, co czeka ich pociechy.

Jedna za zatroskanych mam zwróciła naszą uwagę na rozkład dzwonków w Zespole Szkół nr 12. Jak wynika z rozpiski, ostatnia godzina lekcyjna zakończy się dopiero o 20:15.

– To, że wtedy mamy ostatni dzwonek, absolutnie nie oznacza, że dzieci będą kończyły lekcje o tej godzinie. Sale są wynajmowane na różnego rodzaju zajęcia dodatkowe odbywające się w różnych porach, stąd uwzględnienie dzwonków po południu i wieczorem – tłumaczy dyrektor Zespołu Szkół nr 12 Lucjan Miciuk. Przed korzystaniem z nich dzieci zdążą wrócić do domu, zjeść, odpocząć, odrobić pracę domową i dopiero wtedy wrócić na zajęcia pozalekcyjne. Jak dodaje dyrektor, rodzice nie mają powodu do niepokoju.

Zajęcia nie będą kończyły się później, ale za to zaczną się wcześniej. Pierwszy dzwonek w szkole na Sławinkowskiej zabrzmi nie jak zawsze o 8, ale o 7:30.

– W tym roku mamy szczególnie trudną sytuację z uwagi na dość dużą liczbę oddziałów. Jesteśmy w trakcie budowy nowego segmentu przedszkolnego i ta zmiana pomoże nam w lepszej organizacji planów lekcji – tłumaczy Miciuk.

Dyrekcja szkoły przekonuje, że zmiany mają obowiązywać tylko przez ten rok szkolny. Czy pierwsza lekcja o godz. 7:30 to nie za wcześnie dla najmłodszych uczniów? – My również zaczynamy lekcje od 7:30. Pracuję tu 24 lata i tak było, od kiedy zaczęłam. Zawsze zdecydowana większość uczniów woli przychodzić na pierwszą zmianę – podkreśla Danuta Giletycz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2 im. Jana Kochanowskiego w Lublinie. – Zdarzają się spóźnienia, ale proszę mi wierzyć, nie dlatego, że dzieci mają trudności ze wstaniem.

Godziny funkcjonowania są wynikiem wewnętrznych ustaleń szkolnej społeczności i nie podlegają kontroli kuratora oświaty. – Dziecko efektywniej się uczy, kiedy jest wypoczęte. Nie ma jednak szczegółowych wytycznych, które by obligowały szkoły do organizowania pierwszej lekcji czy przerwy o konkretnej godzinie – tłumaczy Jolanta Misiak z Kuratorium Oświaty w Lublinie.

W kwestii rozkładu dzwonków w szkołach nie bez znaczenia pozostają preferencje rodziców. – W ustawie mamy zapis o tym, że mogą zgłaszać dyrektorowi i radzie pedagogicznej uwagi, propozycje i wnioski odnośnie do wszystkich dziedzin życia szkolnego, a więc także w przypadku wątpliwości co do długości przerw albo rozkładu dzwonków - mówi Jolanta Misiak.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski