Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt nad Zalewem Kraśnickim. Wędkarze kontra rowerzyści i piesi

Sandra Michalewska
W weekendowych zawodach wzięło udział ok. 40 wędkarzy z całego województwa lubelskiego
W weekendowych zawodach wzięło udział ok. 40 wędkarzy z całego województwa lubelskiego mat. organizatorów
Ze względu na zawody wędkarskie ogrodzono część trasy pieszo- rowerowej. Nie wszystkim to się spodobało. Oburzeni cykliści wezwali policję.

O weekendowych utrudnieniach w korzystaniu ze ścieżki pieszo-rowerowej nad Zalewem Kraśnickim poinformowali nas Czytelnicy. Z powodu zawodów wędkarskich od strony ul. Urzędowskiej wprowadzono zakaz jazdy rowerami. Spacerowicze też mieli utrudnione przejście, bo fragment trasy był zagrodzony taśmą.

Czytelnicy zwrócili także uwagę na jeżdżące po ścieżce samochody, mimo iż na co dzień obowiązuje tu zakaz ruchu pojazdów mechanicznych z wyjątkiem pojazdów, na które zezwolenie wydał zarządca obiektu.

- Organizatorzy zawodów mieli pozwolenie na zabezpieczenie zawodów z zastrzeżeniem, że muszą zapewnić płynność poruszania się pieszych. W czasie trwania imprezy mogli zamknąć ruch dla rowerzystów. Zalewem musimy się dzielić - mówi Emilia Łukasik, p.o. rzecznika prasowego kraśnickiego UM dodając, że wydano także zgodę na poruszanie się po ścieżce samochodami, by wędkarze mogli dowieźć na miejsce niezbędny sprzęt.

W weekend sytuacja była jednak tak napięta, że wezwano policję, by uspokoić emocje.

- Nasze działania były zgodne z prawem - broni się Wiesław Zbytniewski, prezes Koła PZW FŁT Kraśnik, organizator zawodów. - Wędki miały nawet 14,5 m długości. Jeśli dostałyby się w szprychy, albo gdyby ktoś je nadepnął straty byłyby ogromne. Chcieliśmy tego uniknąć, stąd wprowadzone ograniczenia. Przecież zalew powinien służyć wszystkim, także nam. Okazuje się jednak, że w Kraśniku nie można nic zorganizować, bo zaraz są pretensje.

Weekendowe zawody były Ligą Kół okręgu lubelskiego w spławiku. - Zapamiętam je na długo, bo nie wiem czy to zemsta czy przypadek, ale w trakcie imprezy ktoś przebił mi oponę w samochodzie - dodaje Zbytniewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski