Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konflikt w Muzeum Nadwiślańskim: Związkowcy domagają się podwyżek

Małgorzata Szlachetka
W Muzeum Nadwiślańskim pracują obecnie 74 osoby
W Muzeum Nadwiślańskim pracują obecnie 74 osoby Fot. Łukasz Rejowski
Muzeum Nadwiślańskie ma oddziały w istotnych, turystycznych miastach Lubelszczyzny: Kazimierzu Dolnym i Janowcu nad Wisłą. Od 30 kwietnia pracownicy należący do NSZZ "Solidarność" pozostają w sporze zbiorowym z dyrekcją. Związkowcy oflagowali budynek muzeum. Rozmowy z dwiema stronami będzie prowadził mediator.

- Negocjacje prowadzone z dyrekcją nie przyniosły pozytywnych efektów - tłumaczy Izabela Janik z NSZZ "Solidarność" w Muzeum Nadwiślańskim.

Związkowcy domagają się podwyżek. Chcą, aby dodatek za wysługę lat wynosił nie 20, a 30 procent pensji. Oczekują także wyższych nagród jubileuszowych i odpraw emerytalnych - tych ostatnich w wysokości sześciu, a nie trzech pensji. - Żądamy także, aby najniższe wynagrodzenie zasadnicze w muzeum wynosiło 1680 złotych brutto, a nie 1500 złotych, jak jest w tej chwili - podkreśla Izabela Janik.

W Muzeum Nadwiślańskim pracują obecnie 74 osoby, z czego 37 należy do związku.

Agnieszka Zadura, dyrektorka Muzeum Nadwiślańskiego, przekonuje, że obecnie placówka nie ma pieniędzy na podwyżki. - Muzeum jest w bardzo złej kondycji finansowej. Co prawda ubiegły rok zamknęliśmy bez straty, ale w związku z oddaniem nowej siedziby w Kazimierzu Dolnym mieliśmy sporo niespodziewanych wydatków - wyjaśnia dyrektor Zadura.

Muzeum wyliczyło, że aby spełnić postulaty związkowców, potrzebuje o 50 tysięcy złotych dotacji rocznie więcej. - Będę na ten temat rozmawiała z marszałkiem - zapewniła Agnieszka Zadura. To nie jedyna przyczyna sporu. Muzeum, na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego, chce wynająć część powierzchni na Zamku w Janowcu oraz Muzeum Przyrodniczym i nowej siedzibie w Kazimierzu Dolnym. Chodzi o punkty sprzedaży pamiątek oraz kawiarnię. Na razie trwają rozmowy z zewnętrzną firmą, dyrektor Zadura nie chce ujawniać jej nazwy.

- Boimy się, że wejście zewnętrznego ajenta będzie wiązało się ze zwolnieniami dla nas - argumentuje Izabela Janik.

Dyrektor Muzeum Nadwiślańskiego ucina spekulacje: - Nie planuję zwolnień.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski