Został ksiądz nagrodzony za pomoc bezdomnym, więźniom, uchodźcom, osobom chorym psychicznie i powodzianom. Czy liczył ksiądz kiedyś osoby, którym udzielił wsparcia?
Nie. Wydaje mi się, że ważny jest każdy człowiek, a nie bezimienna masa. Zawsze przed oczyma mam konkretne osoby. Piotra, któremu się rozpadła rodzina i wylądował na bruku. Magdę, która nie dawała sobie rady i pogrążyła się w alkoholizmie.
To są historie konkretnych osób, które w pewnym momencie swojego życia natrafiły na mnie.
Co jest najtrudniejsze w pomaganiu? Pozyskanie pieniędzy, wolontariuszy, czy dotarcie do samych potrzebujących?
Pomimo mnogości środków finansowych i narzędzi pomocy, którymi dysponujemy, tak naprawdę najważniejszy jest człowiek. Czy to w przypadku „Gorącego patrolu”, w ramach którego pomagamy bezdomnym, czy wspierania resocjalizacji więźniów w projekcie „Nowa Droga” , trzeba odnaleźć ludzi, którzy nie będą bali się przekroczyć pewnej granicy i wejść w kontakt z takimi osobami. Bez udawania i bez paternalizmu.
To dzisiaj modnie nazywa się coachingiem, ale tradycja zna to pod nazwą cicerone, czyli osobą towarzyszącą. I ja staram się takim osobom towarzyszyć. Jednocześnie cieszę się, że przekonałem innych ludzi do tej formy pomocy. Najważniejsze jest nawiązanie kontaktu z drugim człowiekiem, zaproszenie innych ludzi do działania, a pieniądze są na końcu.
Gdzie uczył się ksiądz pomagania?
Pomagać nauczyłem się w domu. Rodzice wysyłali mnie z mlekiem do sąsiadów, którzy mieli siedmiu synów. To było naturalne: masz, to się podziel. Człowiek zawsze musi mieć jakieś idee.
Zbiorem ideałów zawsze była dla mnie Ewangelia, ale przełożenie jej na język współczesny, w wydaniu Jana Pawła II, było jak odkrycie gwiazdozbioru. W 1991 r. usłyszałem w Częstochowie wezwanie do budowy cywilizacji miłości. To posłanie jest nadal aktualne.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: Papież Franciszek: Aborcja niczym zatrudnienie zabójcy, aby rozwiązać problem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?