18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Książki: Kurier poleca do czytania

LUB
Trzy książki i trzy rozmaite tematy. Przedstawiamy nasze krótkie prezentacje, wybierzcie coś dla siebie i czytajcie.

Maria Ulatowska, "Pensjonat Sosnówka", Prószyński i S-ka, 29,90 zł
Dalsze losy bohaterów "Sosnowego dziedzictwa". Anna Towiańska, młoda "dziedziczka z Sosnówki", urządza przytulny pensjonat. Zakochana w dworku, jego klimacie i tutejszych ludziach, zdobywa nowych przyjaciół i traci serce. "Pensjonat Sosnówka" to opowieść o ludziach dobrych i o tych, którzy dobro dopiero mają w sobie odkryć. To historia o poszukiwaniu miłości niezależnie od wieku i odkrywaniu pasji w rzeczach, które kochamy. O pensjonacie, który stał się enklawą dla wszystkich poszukujących równowagi w życiu. Do książki jest dołączona płyta, na której Dorota Segda czyta powieść Marii Ulatowskiej.

Marek Lipski, "Dlaczego nie jestem ateistą", Wydawnictwo Nieateist, 29 zł
Na tytułową kwestię dlaczego nie jest ateistą Marek Lipski odpowiada z punktu widzenia osoby znającej mechanizmy wpływania na innych ludzi. Czy autor jednoznacznie krytykuje ateizm i broni ludzi wierzących? Nie. W pewnym momencie staje nawet po stronie ateistów, a nie "wierzących", doceniając odwagę deklaracji "Bóg nie istnieje". Zachowuje zrozumienie dla każdego wyboru, zwraca uwagę na to, że każdy z nas jest istotą społeczną: niewolnikiem wpływu społecznego, gdy opinie i oceny innych ludzi mają o wiele większy wpływ na nasze postępowanie niż osobiste cechy charakteru, racje i dowody.

Jechiel Rajchman, "Ocalałem z Treblinki. Wspomnienia z lat 1942-43", Czytelnik, 26 zł
Jechiel Rajchman podczas II wojny światowej trafił do getta w Ostrowie Lubelskim, skąd w 1942 roku został wywieziony do obozu zagłady w Treblince. Cudem ocalony z selekcji, pracował kolejno przy sortowaniu odzieży ofiar komór gazowych, jako fryzjer, tragarz zwłok i "dentysta" - wyrywał złote zęby zagazowanym. Tak przeżył prawie rok. Należał do organizatorów powstania w Treblince, które wybuchło 2 sierpnia 1943 roku. Zdołał uciec i przeżył jako jeden z pięćdziesięciu siedmiu ocalałych. Swoje wspomnienia spisał niewyszukanym, pozbawionym większych emocji językiem, jeszcze przed zakończeniem wojny. Ta praca dała mu sens i motywację do życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski