Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto zabił generała Marka Papałę? Sąd apelacyjny wydał wyrok. Po 25 latach od zabójstwa wciąż nie ma winnego

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Generał Marek Papała został zamordowany 25 czerwca 1998 roku. Zabójca oddał strzał w głowę
Generał Marek Papała został zamordowany 25 czerwca 1998 roku. Zabójca oddał strzał w głowę fot. Archiwum Polska Press
Sąd Apelacyjny w Warszawie na rozprawie 13 listopada zdecydował o losie Igora M., oskarżonego o zabójstwo generała Marka Papały. Szef policji został zastrzelony 25 czerwca 1998 roku.

13 listopada w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie zebrał się tłum dziennikarzy. Na salę rozpraw obowiązywała specjalna lista, na którą wpisało się około 20 przedstawicieli wszystkich najważniejszych mediów w Polsce.

Sąd apelacyjny zajmował się apelacją łódzkiej prokuratury od wyroku z października 2020 r., w którym warszawski sąd okręgowy m.in. uniewinnił złodzieja samochodów Igora M. (pseudonim "Patyk") od zarzutu zabójstwa byłego szefa policji Marka Papały. Wtedy uniewinniono lub umorzono postępowanie wobec sześciu innych osób, które razem z "Patykiem" zasiadały na ławie oskarżonych, a zarzucono im m.in. kradzieże aut.

"To koniec tego koszmaru"

Akt oskarżenia m.in. przeciwko Igorowi M., który od kilkunastu lat był świadkiem koronnym, trafił do sądu w maju 2015 r. Ustalenia prokuratury oparte były na zeznaniach innego świadka koronnego - Roberta P., byłego członka grupy, do której należał M. Według tych ustaleń, do zabójstwa Papały miało dojść w wyniku napadu rabunkowego przeprowadzanego przez kilkuosobową grupę, a sprawcy zamierzali ukraść samochód Papały - daewoo espero - i prawdopodobnie nie wiedzieli, do kogo on należy.

"Zostałem obsadzony w roli zabójcy gen. Papały. Nie znam osoby, która dokonała tego morderstwa. Proszę o uniewinnienie. Mam nadzieję, że jest to koniec tego koszmaru" – napisał w oświadczeniu odczytanym przez swojego obrońcę Igor M.

Prokuratorzy na wcześniejszych rozprawach wskazywali zaś na – w ich ocenie – "rażącą dowolność oceny materiału dowodowego przez sąd okręgowy". "Twierdzenia sądu nijak mają się do tego, co zeznają świadkowie – mówił prokurator Jarosław Szubert.

Obrońca Igora M. mec. Grzegorz Cichewicz oceniał zaś, że to prokuratura "wyrywkowo chwyta się zdań z zeznań świadków, co jest nadużyciem".

Co zdecydował sąd?

- Sąd Apelacyjny w Warszawie postanawia, na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora, uznać Igora M. za niewinnego zabójstwa Marka Papały - zakomunikowała sędzia. Oskarżeni mają jednak ponownie stanąć przed sądem I instancji w sprawie kradzieży aut. - To jedyne z wcześniejszych postanowień sądu okręgowego, które w apelacji zostaje zmienione - dodała sędzia.

- Czyn, który jest wiodącym zarzutem w danej sprawie, miał miejsce ponad 25 lat temu. Mimo upływu tak długiego okresu czasu, przyjmowane wersje zdarzeń i wykonane czynności nie doprowadziły do żadnych skazań. W tej sprawie kluczową rzeczą, na którą powoływała się prokuratura, były zeznania świadka koronnego, na którego zeznaniach swoje rozstrzygnięcie oparł wcześniej sąd okręgowy, uznając je za niewiarygodne. Sąd apelacyjny uznał, że sąd okręgowy ocenił sprawę prawidłowo. Zgromadzony materiał dowodowy nie mógł pozwolić na uznanie Igora M. za winnego zabójstwa - mówiła w uzasadnieniu wyroku sędzia.

Według sędzi "słuszne są wątpliwości sądu niższej instancji, co do sprawczości Igora M., jeśli chodzi o zabójstwo gen. Papały". Z kolei sprawa kradzieży aut przez członków grupy przestępczej, powinna zostać rozpatrzona ponownie. Ale też nie we wszystkich zarzutach. - Bo i tutaj wiarygodność świadka koronnego była bardzo niska - podkreśliła sędzia.

- Biegły podkreślił, że u świadka koronnego zdiagnozowano osobowość dyssocjalną. Jest on osobą skłonną do konfabulacji. Dlatego jego zeznania nie mogą doprowadzić do innego wyroku niż uniewinniający - dodała sędzia.

Wyrok jest prawomocny.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kto zabił generała Marka Papałę? Sąd apelacyjny wydał wyrok. Po 25 latach od zabójstwa wciąż nie ma winnego - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski