KUL w Lublinie. Konkurs na pomnik ks. Radziszewskiego unieważniony. „Żadna z prac nie zachwyciła”

„Ze względu na (...) brak pracy spełniającej oczekiwania organizatora konkursu w aspekcie artystycznym, ideowym i estetycznym oraz urbanistyczno-architektonicznym rozstrzygnięcie konkursu nie jest możliwe” - stwierdzili członkowie sądu konkursowego, którzy mieli wybrać wykonawcę pomnika ks. Idziego Radziszewskiego.

Monument ma stanąć na skwerze ks. abp. Życińskiego między hotelem Mercure a CSK w przyszłym roku, na 100-lecie KUL. Konkurs na projekt ogłoszono w lutym. - Wpłynęły 23 zgłoszenia, w wyznaczonym terminie złożono ostatecznie 11 prac - mówi Lidia Jaskuła, rzeczniczka prasowa KUL.

Wśród propozycji znalazł się ks. Radziszewski stojący, kroczący oraz siedzący w zadumie. Autorzy proponowali otoczyć postać drzewami albo ustawić w czymś w rodzaju bramy. Jeden z projektów zakładał, że postać ks. Radziszewskiego będzie „holograficzną wizualizacją uzyskaną dzięki projektorowi wbudowanemu w konstrukcję”.

Sąd konkursowy, składający się m.in. z historyków sztuki i architektów, nie tylko z KUL, odrzucił wszystkie propozycje.

- Żadna z prac nie zachwyciła. Nadesłane realizacje są zbyt dosłowne. Liczyliśmy też, że będą one bardziej zintegrowane z otaczającą je przestrzenią, żeby stworzyć miejsce, gdzie lublinianie będą chcieli spędzać czas. Takich propozycji jednak zabrakło - tłumaczy dr Krzysztof Przylicki z Instytutu Historii Sztuki KUL, członek sądu konkursowego. - Za dużo powstaje w Polsce pomników sztampowych, mało przyjaznych człowiekowi. Jako środowisko akademickie musimy szczególnie dbać o przestrzeń miasta, wytyczać standardy. Dlatego tak nam zależy, żeby powstało coś wyjątkowego. Nie sztuka przecież zbudować pomnik, ważne, żeby szła za tym jakość - dodaje.

Uczelnia nie rezygnuje jednak z planu wyłonienia twórcy pomnika w drodze konkursu. - Rozważamy ogłoszenie konkursu w trybie zamkniętym, a więc zaproszenie konkretnych artystów do przygotowania projektu, który byłby pełną odpowiedzią na nasze oczekiwania- tłumaczy Lidia Jaskuła.

Ks. Idzi Radziszewski był pomysłodawcą i pierwszym rektorem KUL, a także prekursorem szkolnictwa wyższego w Lublinie.

Konkurs na pomnik ks. Radziszewskiego jest jednym z pierwszych takich konkursów w Lublinie od lat. Do tej pory wykonawców monumentów wybierali inicjatorzy ich postawienia, często wspierani przez miejskich radnych. Tak było np. w przypadku kontrowersyjnego postumentu z orłem poświęconego Bohaterom Monte Cassino. Powstał, mimo że takiej jego formie sprzeciwiali się eksperci z zespołu ds. wznoszenia pomników.

- Konkursy powinny być zasadą. Już od starożytności w ten sposób wyłaniano autorów pomników - podkreśla dr Paulina Zarębska-Denysiuk kierująca zespołem.