Trzy butelki wina, jedna butelka wódki, dwie kawy, dwie czekoladki, jedno opakowanie ptasiego mleczka i inne czekoladki znalazły się w reklamówce pozostawionej w Sądzie Okręgowym w Lublinie. Taki prezent dla jednej z pracownic zostawił 63-letni Dariusz M. Może to się dla niego skończyć odsiadką.
Do zdarzenia doszło 29 lipca tego roku. Pracownicy sądu zgłosili sprawę na policję. Okoliczności zdarzenia wyjaśniali funkcjonariusze z pierwszego komisariatu.
– Czynności w tej sprawie skończyły się aktem oskarżenia – informuje kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Według ustaleń funkcjonariuszy, 63-latek usiłował udzielić pracownicy sądu korzyści majątkowej. Miało to mieć związek z jej funkcją. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, próba przekupstwa nie dotyczyła sędzi, ale jednej z szeregowych pracownic. Nie wiemy, czym zasłużyła sobie na tego typu „wyrazy wdzięczności”.
Za wręczanie łapówek kodeks karny przewiduje od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia. Policja zakwalifikowała czyn 63-latka jako „wypadek mniejszej wagi”, co oznacza, że w przypadku wyroku skazującego grozi mu grzywna, kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do 2 lat.
Terminu pierwszej rozprawy jeszcze nie wyznaczono.
- Pierniki świąteczne, jakich nie może zabraknąć na święta!
- Piękna podprowadzająca Motoru. Poznajcie Karolinę
- W Lublinie znów biało! Zobacz zdjęcia centrum miasta w zimowej odsłonie
- Kiedyś to śniegu było po pas! Zobacz, jak wyglądał dawny Lublin w zimowej odsłonie
- Morsom zimno niestraszne! Nawet w mikołajki
- Szukasz prezentu? Zobacz świąteczne upominki na każdą kieszeń przy ul. Jezuickiej
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?