"LGBT w niebie" - blogowy wpis ks. Puzewicza z Lublina wywołuje kontrowersje

Aktualizacja, godz. 14.30

Po południu wpis "LGBT w niebie" zniknął z bloga ks. Puzewicza. - Ksiądz sam podjął decyzję o jego usunięciu - tłumaczył nam ks. Podstawka. Duchowny spotkał się dziś z abp Stanisławem Budzikiem, metropolitą lubelskim.

***
Na początku wpisu ks. Puzewicz tłumaczył, że "Jezus zaprzyjaźnił się z tymi, których wyrzucono na margines życia". Przypomniał, jak traktowane były osoby trędowate: "Opluwani przez współziomków, wykluczeni, pogardzani, przeklęci. Przeciw nim było całe społeczeństwo, elity i pospólstwo".

Dalej pisał: "Miałem taki sen, byłem w niebie. Pan Jezus zaprosił mnie do tradycyjnego obchodu po Włościach Niebieskich. I zobaczyłem. Najpierw była piękna sala z samymi kobietami. Były młodsze i starsze, całkiem szczupłe i nie całkiem szczupłe, z jasnymi włosami i brunetki. Kim są? - zgadywałem. A Pan Jezus, który nadal umie czytać w ludzkich myślach, bez wahania wyjaśnił: "To lesbijki. Moje siostry lesbijki". W drugiej sali, nie wiedzieć czemu różowej, byli z kolei sami mężczyźni, nastoletni i posiwiali, łysi i rozczochrani z bujnymi fryzurami. Już się domyślałem, ale Pan Jezus mnie uprzedził: "Tak, dobrze myślisz, to moi bracia geje!".

Ks. Mieczysław Puzewicz był rzecznikiem abpa Józefa Życińskiego, metropolity lubelskiego. Obecnie jest szefem Radia eR, rozgłośni archidiecezji lubelskiej. Bloga pod adresem www.itinerarium.pl pisze od wielu lat.

Wpis pt. "LGBT w niebie" skrytykował Tomasz Terlikowski, redaktor naczelny portalu Fronda.pl. Zarzucił duchownemu m.in., że kwestionuje nauczanie Kościoła. "Akt homoseksualny, tak jak samookaleczenie jest grzechem ciężkim. Biblia, ale także Tradycja Kościoła są tu całkowicie jednoznaczne. I sny, nawet jeśli przyśnią się one księdzu Puzewiczowi, nie mogą tego zmienić" - napisał.
Cały wpis: www.fronda.pl

- Nie komentuję tej sprawy - usłyszeliśmy dziś od ks. Puzewicza.

Sprawie postanowił przyjrzeć się abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski. - Dziś prawdopodobnie spotka się z księdzem Puzewiczem - powiedział nam ks. Krzysztof Podstawka, rzecznik lubelskiej kurii.

- Sam wpis jest wyrazem braku roztropności w dobieraniu słów i obrazów - stwierdził ks. Podstawka. - Rozumiemy, że ks. Puzewicz miał dobre intencje, ale swoją wypowiedzią mógł wprowadzić zamęt w umysłach wiernych - dodał. - Według Kościoła każdy człowiek zasługuje na szacunek, nawet grzesznik. Akt homoseksualny jest moralnie nieuporządkowany i grzeszny. Osobie homoseksualnej nie można jednak odmówić prawa do nawrócenia. W jej przypadku będzie ono polegać na odejściu od grzesznych praktyk - wyjaśnił ks. Podstawka.