Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelska posłanka powołana do Rady Polityki Pieniężnej

Tomasz Nieśpiał
Tomasz Nieśpiał
Łukasz Kaczanowski/archiwum
Po ponad 20 latach Gabriela Masłowska kończy karierę polityczną. Posłanka PiS została w czwartek powołana przez Sejm do Rady Polityki Pieniężnej.

To było drugie podejście Gabrieli Masłowskiej do RPP. Na początku roku posłanka PiS zrezygnowała jednak z zasiadania w tym gremium ze względów osobistych.

Jej kandydatura pojawiła się ponownie w ostatnich dniach i uzyskała akceptacje komisji finansów publicznych. W czwartek (6.10) po południu Sejm powołał Gabrielę Masłowską i byłą prezes PKO BP Iwonę Dudę do Rady Polityki Pieniężnej.

Rada Polityki Pieniężnej to 10-osobowe gremium, na którego czele stoi prezes Narodowego Banku Polskiego. Do jej zadań należy m.in. ustalanie stóp procentowych, zatwierdzanie planu finansowego NBP, czy ustalanie zasad i stóp rezerwy obowiązkowej banków. Członkowie RPP powoływani są na sześć lat przez prezydenta, Sejm i Senat.

Zgodnie z prawem w okresie kadencji członek RPP nie może zajmować żadnych innych stanowisk i podejmować działalności zarobkowej lub publicznej poza pracą naukową, dydaktyczną lub twórczością autorską. Członek RPP nie może być też czynnym politykiem.

To oznacza, że po ponad 20 latach Gabriela Masłowska odchodzi z polityki. W parlamencie zasiadała bowiem od 2001 roku przez sześć kadencji.

- To była służba ludziom i w tym podejściu do mojej pracy nic się nie zmienia – mówi Kurierowi Gabriela Masłowska.

Wśród wyzwań związanych z nowymi obowiązkami wymienia m.in. walkę z inflacją.

– Bank Centralny ma szeroki wachlarz instrumentów oddziaływania na podaż pieniądza i w konsekwencji na całą gospodarkę. Jednym z ważniejszych są stopy procentowe, ale nie jedynym. Poza tym należy pamiętać, że inflacja, z którą się obecnie mierzymy nie ma charakteru wewnętrznego i popytowego, lecz zależy od czynników zewnętrznych i geopolitycznych – podkreśla Gabriela Masłowska, która jest kolejnym politykiem związanym z województwem lubelskim w RPP.

W tym gronie zasiada także polityk i samorządowiec PSL Przemysław Litwiniuk. Członek RPP otrzymuje wynagrodzenie w wysokości równej wynagrodzeniu wiceprezesów NBP. Obecnie to ponad 37 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski