Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelski Park Naukowo-Technologiczny: Nie wybrali profesora na prezesa. Złożył odwołanie

EP
Piotr Książek w czasie wtorkowej konferencji prasowej w Lubelskim Parku Naukowo Technologicznym
Piotr Książek w czasie wtorkowej konferencji prasowej w Lubelskim Parku Naukowo Technologicznym EP
Może jeszcze ognisko baletowe tu założymy - ironizował Piotr Książek, jeden z kandydatów na prezesa Lubelskiego Parku Naukowo-Technologicznego, oceniając dotychczasową działalność jednostki. Naukowiec z Uniwersytetu Medycznego odpadł z konkursu, bo nie ma wymaganego w regulaminie wykształcenia. - Złożyłem odwołanie - poinformował we wtorek w czasie zwołanej przez siebie konferencji prasowej.

Książek (tytułujący się prof. zw. dr hab. n. med., dr h.c. mult. Piotr Książek) nie szczędził gorzkich słów przy ocenie dotychczasowej działalności LPNT. - Park stał się obiektem deweloperskim do wynajmowania powierzchni biurowej. A przecież to powinno być miejsce w którym nauka i nasi wspaniali naukowcy współpracują z przedsiębiorcami - mówił.

Profesor zarzucał też, że obiekt zamiast spełniać swoje funkcje, stał się tymczasową siedzibą Teatru Muzycznego, który przeniósł się na Felin na czas budowy Centrum Spotkania Kultur. - Chylę czoła przed teatrem, jednak czy powinno być tak, że zajmuje on największą salę w miejscu które powinno wdrażać najnowsze technologie - pytał.

Piotr Książek jest kierownikiem Katedry Zdrowia Publicznego na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Był jednym z dziewięciu kandydatów na prezes LPNT. W poniedziałek komisja konkursowa rekomendowała na to stanowisko Tomasza Małeckiego (informatyk, przez ostatnie lata szef lubelskiego biura Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej).

Książek nie zakwalifikował się do decydującej fazy konkursu, bo od kandydatów wymagano wykształcenia wyższego ekonomicznego, prawniczego, technicznego lub w zakresie organizacji i zarządzania. - Mam wykształcenie medyczne. Legitymuję się też ukończonymi studiami podyplomowymi z zarządzania w ochronie zdrowia i w zakresie prawa pracy i ubezpieczeń społecznych - tłumaczył profesor. I dodał, że złożył już odwołanie od decyzji komisji. - Dołączyłem do niego opinię prawną z której wynika, że moje wykształcenie jest wystarczające, bo w regulaminie nie jest napisane, że w wymienionych kierunkach trzeba mieć tytuł magistra - tłumaczył.

Komisja rozpatrzyła odwołanie w poniedziałek. - Nasz prawnik potwierdził, że pan Książek nie spełnia warunku dotyczącego wykształcenia - powiedział Marek Opielak, przewodniczący rady nadzorczej LPNT. Odnosząc się do krytycznych uwag dotyczących działalności parku stwierdził: - My również uważamy, że park nie działał, tak jak powinien. Reakcją na taką sytuację było odwołanie dotychczasowego prezesa Jarosława Momota.

Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że Momot jest od kilku miesięcy zatrudniony w katedrze prof. Książka. - To nie ja go zatrudniałem, ale rektor - tłumaczy naukowiec.

Lubelski Park Naukowo-Technologiczny powstawał dziesięć lat. Przy ul. Dobrzańskiego na lubelskim Felinie zbudowano w tym czasie pięć segmentów (pierwszy otwarto w 2009 r.). Jeden, konferencyjny, nadal jest w stanie surowym. Celem, który przyświecał projektowi, było stworzenie miejsca współpracy dla instytucji naukowo-badawczych i przedsiębiorstw. Większościowym udziałowcem parku jest Urząd Marszałkowski w Lublinie.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski