Lubelski Protektor wyprodukuje buty dla polskiej policji

- Konsorcjum, w skład którego wchodzą spółki Protektor i Gregor, złożyło ofertę na wykonanie obuwia dla Komendy Głównej Policji, która została oceniona przez zamawiającego jako najkorzystniejsza - przyznaje Piotr Skrzyński, prezes Protektora. W ramach zlecenia firmy dostarczą KGP 10400 par trzewików służbowych, ale komenda zastrzega sobie możliwość zwiększenia zakupu o 2600 par. W zależności od wielkości dostawy, Protektor zarobi na kontrakcie od 1,430 mln do 1,787 mln zł netto.

- Obecnie trawa proces uzupełniania dokumentacji przetargowej zgodnie z specyfikacją istotnych warunków zamówienia. Zakładamy, że zamawiający ostatecznie wezwie nasze konsorcjum do podpisania umowy w ciągu kolejnych dwóch tygodni – mówi prezes Protektora.

Wygranie przetargu nie byłoby możliwe bez spełnienia przez wykonawcę szczegółowych wymogów. Ich opis zajmuje 60 stron specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Buty, w których będą chodzić policjanci, powinny być wykonane ze skóry bydlęcej licowej wodoodpornej. Mają mieć m.in. właściwości antystatyczne, spody odporne na przebicie i „system szybkiego sznurowania ze sznurowadłami okrągłymi rdzeniowymi i hydrofobowymi”. Grubość, długość i masa poszczególnych elementów są opisane co do dziesiątych części milimetra. Ich wykonanie wymaga olbrzymiej precyzji. - Buty Protektora cieszą się uznaniem ze względu na jakość wykonania. I choć jest paru producentów takiego typu obuwia, którzy są obecni na rynku ze swoją ofertą, to coraz wyraźniej widać, iż sprawy jakościowe zaczynają odgrywać większą role przy wyborze producenta. Jest to początek procesu i oby ta tendencja się utrzymała w kolejnych latach - komentuje Skrzyński.

Produkcja butów będzie się odbywała w nowej fabryce Protektora w podstrefie ekonomicznej na Felinie. Oficjalnie otwarcie odbyło się we wrześniu ubiegłego roku. W zakładzie pracuje około 160 osób i poszukiwani są kolejni. Prezes grupy Protektor, w skład której wchodzą trzy fabryki, zapowiada, że w tym roku firma wyprodukuje ponad 1 mln par obuwia. Głównie będzie to obuwie przemysłowe (ponad 80 proc.) i modowe wykonywane w Mołdawii dla innych znanych marek (15 proc.). Obuwie ciężkie (w tym przeznaczone dla polskich służb) stanowi obecnie tylko około 5 proc. całości produkcji. Większość wyrobów Protektora trafia do Niemiec. Zaledwie 10 proc. jest sprzedawana na krajowym rynku. W kwietniu br. firma podpisała wart 6,4 mln zł kontrakt na dostawę butów zimowych dla polskiego wojska. Niewykluczone, że Protektor będzie startował w przetargu na umundurowanie dla Wojsk Obrony Terytorialnej.

W najbliższy piątek odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy Protektora, którzy zadecydują m.in. o zatwierdzeniu sprawozdania finansowego za ubiegły rok i udzieleniu absolutorium członkom zarządu. W ubiegłym roku grupa Protektor wypracowała przychód na poziomie 107,5 mln zł, czyli prawie 5 mln więcej niż w 2015 r. Sam zysk brutto przekroczył 37 mln. To właśnie podział zysków będzie głównym punktem obrad akcjonariuszy.

Zobacz także: Setka Kuriera Lubelskiego. Statuetki dla przedsiębiorców rozdane