Lubelskie: Mniej pracy, ale wyższe pensje

Takie wnioski płyną z najnowszych badań Głównego Urzędu Statystycznego. Analitycy porównali sytuację w naszym regionie z pierwszym kwartale tego roku, do sytuacji z roku poprzedniego.

Miejsc pracy ubyło przede wszystkim w budownictwie – blisko 8 proc. Niewielkie wzrosty zatrudnienia, w granicach 4 proc. zanotowano w transporcie, gastronomii oraz zawodach związanych z informacją i komunikacją.

Ale bez pracy pozostaje ponad 140 tys. ludzi. – Pod tym względem jesteśmy na siódmej pozycji w kraju, razem z województwem łódzkim – mówi Krzysztof Markowski, dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie. – Najgorsza sytuacja panuje w powiatach włodawskim i chełmskim. Najlepiej jest w Lublinie i powiecie biłgorajskim, gdzie bezrobocie nie przekracza 10 proc. – dodaje Markowski.

Statystycznie, na najlepsze zarobki można liczyć w zawodach związanych z informacją i komunikacją – 5800 zł brutto. Na drugim miejscu uplasował się przemysł ze średnią pensją na poziomie 3666 zł. O 400 zł mniej zarabiają osoby związane z obsługą rynku nieruchomości. Na przeciwnym krańcu zarobkowej skali znalazły się takie branże, jak zakwaterowanie i gastronomia. Średnia pensja wynosi tu 2051 zł brutto. Zatrudnieni w handlu i warsztatach samochodowych mogą liczyć na 500 zł więcej. Niecałe 3 tys. zł brutto, to średnia pensja w budownictwie.

LICZBY
3240 zł brutto to przeciętna pensja w naszym regionie
83 osoby bezrobotne przypadały w marcu na jedna ofertę pracy