– Na matach Chełma do walk o medale mistrzostw Polski juniorek i młodzieżowych, stanęły najlepsze zapaśniczki z terenu całego kraju. Obecni na zawodach trenerzy kadr narodowych obu grup wiekowych, Piotr Krajewski i Marcin Marcinkiewicz z dużą uwagą obserwowali każdą walkę i stan formy kadrowiczek – podkreśla Mieczysław Czwaliński, prezes Lubelskiego Związku Zapaśniczego oraz wiceprezes Cementu-Gryfa Chełm i Polskiego Związku Zapaśniczego ds. zapasów kobiet.
W rywalizacji juniorek znakomicie zaprezentowały się gospodynie, wygrywając klasyfikację drużynową. Cement-Gryf Chełm wyprzedził ekipy Slavii Ruda Śląska oraz Juniora Dzierżoniów. Młode zapaśniczki z klubów województwa lubelskiego sześciokrotnie stawały na podium. Mistrzyniami kraju juniorek zostało trio Cementu-Gryfa: Olha Padoshyk (59 kg), Urszula Piotrowska (72 kg) i Daniela Tkachuk (76 kg), srebro przypadło Karolinie Gryczan z GKS Armaty Stoczek Łukowski (57 kg), natomiast brąz Marcie Gruszkiewicz z UKS Sorga Zamość (50 kg) oraz Anastasii Lebedievej z Cementu-Gryfa (55 kg).
Na drugim miejscu w klasyfikacji drużynowej "młodzieżówek", uplasowały się z kolei zapaśniczki ZTS Sokół Lublin. Najlepiej spisały się uczestniczki programu Akademickie Centrum Szkolenia Sportowego w Lublinie - Oktawia Skraińska, która została wicemistrzynią kraju w kategorii wagowej do 62 kg oraz Marlena Kister, zdobywczyni brązowego krążka w wadze do 68 kg. Piąta lokata przypadła Zuzannie Zubowicz (68 kg), natomiast na miejscach 7-8, sklasyfikowane zostały Karolina Grzegorczyk, Katarzyna Grzegorczyk (obie 50 kg) i Natalia Plizga (57 kg). Lublinianki, podopieczne trenerów Krzysztofa i Rafała Boryców, w klasyfikacji generalnej, przegrały tylko z ekipą WLKS Nowe Iganie Siedlce.
Medale w kategorii młodzieżowej dorzuciły ponadto: Anhelina Lysak z Cementu-Gryfa, która została mistrzynią kraju w wadze do 62 kg, Julita Lekan z ULKS Olimpijczyka Chełm i Martyna Gryczka z GKS Armaty Stoczek Łukowski (obie 53 kg) oraz Anastasiia Padoshyk z Cementu-Gryfa (62 kg), zdobywczynie brązowych krążków.
– Mając na uwadze wyłonienie reprezentacji na zbliżające się mistrzostwa Europy, krajowy czempionat dał pewien obraz stanu przygotowań i ocenę formę kadrowiczek. Sport ma to siebie, że nie odbyło bez niespodzianek – mówi Mieczysław Czwaliński. – Analizując poszczególne kategorie i wykaz medalistek w grupie juniorek zauważyłem, że prawie cały skład reprezentacji Polski na ME i MŚ będzie składał się z debiutantek. Ubiegły sezon startowy, wiadomo z jakich powodów pozbawił nasze zawodniczki prawa udziału w imprezach najwyższej rangi. Jak najbardziej wskazane byłoby teraz, aby najlepsze zawodniczki przed czempionatami Starego Kontynentu i globu, wystartowały jeszcze w jakimś kontrolnym, międzynarodowym turnieju – dodaje wiceprezes Polskiego Związku Zapaśniczego ds. zapasów kobiet.
ZOBACZ TAKŻE:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?