MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lubelskie: Samorządy liczą ilu pierwszaków pójdzie do szkoły

Agata Wójcik
Małgorzata Genca/archiwum
Samorządy na Lubelszczyźnie liczą, ilu pierwszaków pójdzie do szkoły. Na przykład w Kraśniku na razie jest tylko 35 takich dzieci.

- Na ten moment wiemy jedynie, że pierwsze klasy może zasilić 1200 uczniów z odroczeniem obowiązku szkolnego. Rekrutacja będzie trwała do końca marca, przed jej zakończeniem trudno więc powiedzieć, ile dzieci ostatecznie pójdzie we wrześniu do szkoły - mówi Mirosław Jarosiński z Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta Lublin. I dodaje, że statystyczny rocznik pierwszoklasistów liczy w Lublinie 3-3,1 tys. uczniów.

Poza dziećmi z odroczeniami do pierwszych klas, o ile taka będzie wola rodziców, mogą trafić także sześciolatki. Według prognoz ratusza, taką decyzję może podjąć ok. 15 - 17 proc. lubelskich rodziców.

- Każdy wyższy wynik będzie dla nas ogromną radością - mówi Jarosińki. Z danych urzędu wynika, że do czwartku (10 marca) 500 rodziców sześciolatków zdecydowało się zapisać je do szkoły.

Rekrutacja do przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych i pierwszych klas w Lublinie będzie trwała do 31 marca. Do jej zakończenia ratusz nie chce mówić o liczbie nauczycieli, którzy mogą stracić pracę. Początkowo mówiło się o około 60 etatach.

- Przewidujemy różne scenariusze, zarówno pesymistyczne, jak i optymistyczne. Na razie nie chciałbym zdradzać szczegółów - zastrzega Jarosiński.

Mało dzieci i w regionie

Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda sytuacja w innych miastach naszego regionu. Wychodzi na to, że ze względu na przywrócenie obowiązku szkolnego dla 7-latków wszystkie samorządy będą miały problem z utworzeniem pierwszych klas.

Przykładowo, Kraśnik może liczyć na 35 dzieci z odroczeniem obowiązku szkolnego. Ilu rodziców zdecyduje się wysłać sześciolatki do szkoły?

- Jest za wcześnie na prognozy. Z rozmów z dyrektorami wiemy, że rodzice są zadowoleni z pracy przedszkoli i tylko jednostki wyraziły chęć wysłania dziecka do szkoły - mówi Krystyna Kaczorowska, p.o. dyrektora Kraśnickiego Ośrodka Edukacji i Nauki.

W Chełmie do tej pory do pierwszych klas rodzice zapisali w sumie 150 dzieci. Poza tym w mieście jest 149 dzieci z odroczeniami.

- Według wstępnych prognoz z lutego, do klas pierwszych w Puławach pójdzie około 100 dzieci. Pragnę podkreślić, że są to bardzo wstępne i szacunkowe dane - mówi Marzena Klimek, kierownik Wydziału Edukacji i Sportu UM Puławy. I dodaje, że w ubiegłym roku odroczono 46 dzieci.

Urząd Miasta w Zamościu nie podaje liczb, ale zapewnia, że nauczyciele nie muszą się obawiać o pracę. - Dzieci nie znikną. Jeśli nie będzie ich w szkole, będą w przedszkolu. I tam potrzebna będzie kadra. Będziemy się starać, by były to przesunięcia, zmiany miejsc pracy, a nie jej utrata - zapewnia Agnieszka Kowal, dyrektor Wydziału Oświaty UM Zamość.

W Świdniku na pewno zacznie naukę 402 dzieci urodzonych w 2009 r. oraz 106 uczniów odroczonych w ubiegłym roku.

Współpraca: PŻ, JP, JN, SM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski